|
Lilpop
zaczął
fotografować
w
roku
1907
lub
1908.
Tematyka
fotografii
jest
odbiciem
jego
zainteresowań,
są
to
reportaże
z
jego
licznych
podróży
po
Polsce,
Europie
i
Afryce
w
latach
1910–11,
życie
towarzyskie
Warszawy,
polowania,
a
także
autoportrety,
fotografie
rodziny
i
znajomych,
zwłaszcza
ukochanej
córki
Anny,
późniejszej
żony
Jarosława
Iwaszkiewicza.
Zdjęcia
Lilpopa
pokazują
życie
codzienne
i
wydarzenia
historyczne
pierwszych
dziesięcioleci
XX
wieku,
zwłaszcza
warstwy
społecznej,
z
której
się
wywodził
fotograf.
Stanisław
Wilhelm
Lilpop
był
niezwykle
barwną
postacią
–
potomkiem
warszawskiej
rodziny
przemysłowców,
właścicielem
majątku
Brwinów,
którego
część
sprzedał,
by
zrealizować
marzenie
o
podróży
do
Afryki,
założycielem
miasta-ogrodu
Podkowa
Leśna,
ojcem
Anny
Iwaszkiewiczowej
i
fundatorem
domu
w
Stawisku,
gdzie
obecnie
mieści
się
muzeum,
a
przede
wszystkim
utalentowanym
fotografem
o
zacięciu
reporterskim.
Zmarł
tragicznie,
odbierając
sobie
życie
5
listopada
1930
roku
w
Warszawie.
W
zbiorach
Muzeum
im.
Anny
i
Jarosława
Iwaszkiewiczów
w
Stawisku
zachowało
się
ponad
550
oryginalnych
szklanych
klisz
(diapozytywów)
z
fotografiami
Lilpopa,
w
tym
21 w
kolorze,
ponad
1000
odbitek
na
papierze,
aparat
„Stéréospido
A” i
przeglądarka
do
fotografii
stereoskopowych
francuskiej
firmy
Gaumont,
a
także
notatki
z
podróży,
zapiski
dotyczące
wykonywanych
zdjęć,
dziennik
z
wyprawy
do
Afryki,
który
prowadził
dla
swej
córki
czy
pocztówki,
na
których
opisywał
jej
miejsca,
ludzi
i
swoje
spostrzeżenia.
Małgorzata
Zawadzka,
kurator
wystawy:
„Tytuł
wystawy
nawiązuje
do
jednej
z
pocztówek
zachowanych
w
Zbiorach
Muzeum
im.
Anny
i
Jarosława
Iwaszkiewiczów
w
Stawisku,
na
której
Stanisław
Wilhelm
Lilpop
skreślił
do
córki
Hani
słowa:
Będę
to
fotografował
w
kolorach,
jak
tylko
aparat
przyjdzie
z
Paryża.
Kartkę
wysłał
20
lutego
1910
roku
z
Palermo.
Anna,
zwana
przez
niego
Hateczką,
była
jedyną,
ukochaną
córką
Lilpopa.
To
właśnie
ona
widnieje
na
najstarszym,
wedle
wszelkiego
prawdopodobieństwa,
z
zachowanych
barwnych
zdjęć
Lilpopa.
Fotografia
została
wykonana
w
roku
1909
w
ogrodzie
rodzinnej
willi
„Aida”
(obecnie
Podkowa
Leśna).
Anna
i
stojąca
obok
niej
przyjaciółka
Maria
Wysocka
wyraźnie
pozują,
jednak
asymetria
kompozycji
i
ustawienie
modelek
na
tle
ogrodu
w
taki
sposób,
by
uzyskać
kilka
planów,
dowodzą,
że
fotograf
posługiwał
się
aparatem
w
sposób
przemyślany”.
Początek
XX
wieku
to
niezwykle
burzliwy
okres
w
rozwoju
fotografii,
pojawiają
się
nowatorskie
techniki,
w
tym
technika
autochromu
wynaleziona
przez
braci
Lumière
(szklana
płytka
pokryta
barwną
mozaiką
mikroskopijnych
ziarenek
skrobi
ziemniaczanej
w
kolorach
pomarańczowo-czerwonym,
zielonym
i
fioletowym,
a
całość
pokryta
emulsją
panchromatyczną
do
fotografii
czarno-białej;
światło
przenikało
przez
różnokolorowe
ziarenka,
a po
wywołaniu
do
pozytywu
powstawał
barwny
obraz
w
naturalnych
kolorach).
Stanisław
W.
Lilpop
był
jednym
z
pierwszych,
a
najprawdopodobniej
pierwszym
polskim
fotografem
wykonującym
zdjęcia
barwne
w
technice
autochromu.
Bez
wątpienia
jako
pierwszy
w
Polsce
(roku
w
1909)
wprowadził
kolor
do
fotografii
stereoskopowej.
Niezależnie
od
powodzenia
w
eksperymentowaniu
z
nowatorskimi
technikami,
jego
zdjęcia
świadczą
o
niewątpliwym
talencie
i
umiejętności
fotograficznego
postrzegania
rzeczywistości,
wyróżniają
się
nowoczesnym,
jak
na
tamtą
epokę,
ujęciem
tematu
i
sposobem
kadrowania.
Stanowią
ciekawy
zbiór
–
wszechstronny
i
znakomity
pod
względem
artystycznym,
a
jednocześnie
są
cennym
dokumentem
dającym
wyobrażenie
o
codziennym
życiu
i
wydarzeniach
historycznych
pierwszych
dziesięcioleci
XX
wieku.
Źródło
-
TCK |