Spotkanie, w
którym uczestniczyło ponad
400 reprezentantów ruchów i
stowarzyszeń z całej
diecezji, rozpoczął kwartet
smyczkowy tarnowskiego
Zespołu Szkól Muzycznych
wykonując utwory Haendla i
Bacha. Następnie gospodarz
Forum, biskup tarnowski
Andrzej Jeż, obchodzący
właśnie srebrny jubileusz
kapłaństwa i 1. rocznicę
ingresu do tarnowskiej
Katedry, dokonał
uroczystego zapalenia
świecy, symbolu Chrystusa i
wspólnie pomodlił się wraz z
zebranymi, z których każdy
otrzymał bryłkę soli z
bocheńskiej kopalni w
kształcie lampki. Gościem
specjalnym Forum był
przybyły z Rzymu abp
Szczepan Wesoły, emerytowany
koordynator Duszpasterstwa
Emigracyjnego. Brał udział w
pracach soborowych, kierując
w latach 1962-1965 Sekcją
Słowiańską Biura Prasowego
Sekretariatu Soboru
Watykańskiego II. W
całodniowym programie Forum
znalazły się referaty,
dyskusje oraz prezentacje
działających w diecezji
organizacji.
Otwierając
Forum biskup ordynariusz
życzył wszystkim jego
uczestnikom oraz członkom
ruchów i stowarzyszeń w
diecezji, by stali się
ewangeliczną solą. –
Wiele obszarów współczesnego
świata w dziele
ewangelizacji – mówił
biskup tarnowski –
dostępnych jest tylko dla
osób świeckich. Dodał,
że szczególne znaczenie ma
działalność charytatywna i
społeczna katolików
świeckich, edukacja dzieci i
młodzieży, formacja duchowa
w oparciu o modlitwę
indywidualną, rodzinną,
wspólnotową i liturgiczną,
rozwój szeroko rozumianej
chrześcijańskiej kultury.
– Ruchy i stowarzyszenia
stanowią prawdziwy dar Boży
dla ewangelizacji –
wyjaśniał bp Jeż.
Nawiązując do hasła Forum
zauważył, że w Roku Wiary
wszyscy zostaliśmy
zaproszeni do odnowienia w
sobie smaku i wyrazistości
wiary oraz siły świadectwa
naszego codziennego życia.
Pierwszym
prelegentem był abp Szczepan
Wesoły, który mówił o
współczesnym kościele w
kontekście ostatniego
soboru, w których brał
aktywny udział, i którego
jest jednym z nielicznych
już świadków. Podkreślał, że
jednym z ważniejszych
zagadnień soborowych, którym
się zajmowano, była
odpowiedź na pytanie „Czym
jest Kościół?”. Odpowiedzią
była Konstytucja Dogmatyczna
o Kościele „Lumen gentium”
(„Światło narodów”).
Następnie przypomniał, że
ks. Blachnicki ciągle
powtarzał, że przyszłość
Kościoła to jest wspólnota
wspólnot. Gość z
Rzymu ubolewał, że Kościół
jest dziś totalnie
krytykowany. Głównie przez
tych, którzy go nie znają.
Podkreślił, że ludzie
atakujący Kościół, głoszący,
że jest on przestarzały i
konserwatywny, zapominają,
że Kościół jest Chrystusowy.
– Nas się ocenia, że nie
jesteśmy dostosowani do
świata, ale my się mamy
dostosować do Chrystusa, a
nie do świata –
powiedział arcybiskup. I
podkreślił znaczenie
zachowywania przykazań, bo
dziś wszystkie zostały
zakwestionowane, a młodzi
nawet ich nie znają.
Przykazania są świadectwem
wobec świata – mówił.
O wkładzie
Jana Pawła II w soborowe
rozumienie apostolstwa
świeckich mówił kolejny gość
Forum, ks. prof. Tadeusz
Borutka z Bielska Białej.
Pius XII w XX wieku wyjaśnił
zasadnicze kwestie
teologiczne i przypomniał,
że świeccy nie tylko należą
do Kościoła, ale są
Kościołem. Zasada ta
znalazła swoje odbicie w
teologii pastoralnej. W
czasie prac soborowych
zaczęło pojawiać się coraz
więcej nowych grup, ruchów,
stowarzyszeń. Udział abpa
Wojtyły, zdaniem prelegenta,
w tworzeniu Konstytucji
Duszpasterskiej o Kościele w
Świecie Współczesnym „Gaudium
et spes”, był ogromny.
Podobnie w pracach nad
dekretem dotyczącym ludzi
świeckich i ich misji w
Kościele i świecie. – Abp
Wojtyła zauważał, co było
pewną nowością, że świeccy
mają nie tylko prawo do
głoszenia Ewangelii, ale
nawet obowiązek i nie wynika
to z żadnego nadania,
mianowania, tylko wprost z
sakramentu chrztu i
bierzmowania –
przypomniał ks. prof.
Borutka. – Oczywiście
apostolat świeckich wymaga
stałej formacji duchowej
oraz współpracy z
duchownymi. Szczególnie, że
Kościół jest ciągle spychany
na margines życia
społecznego, chce się nam
wmówić, że ludzie wierzący
są jakąś gorszą kategorią
społeczną i nie mają prawa
do obecności w życiu
społecznym. Dlatego trzeba
odwagi, pełnej świadomości i
determinacji, by dawać
świadectwo w miejscu nauki i
pracy – dodał prelegent.
O tym, że
zaangażowanie świeckich w
życie Kościoła powinno być
większe, mówił Franciszek
Kucharczak, redaktor portalu
gosc.pl., wskazując, że
podstawą jest doświadczenie
żywego Chrystusa. – Apele
nic tu nie dadzą. Musimy
umożliwić ludziom żywy
kontakt z żywym Jezusem –
doprowadzenie ludzi do
prostego oddania życia
Jezusowi. Ktokolwiek
doświadczy żywego Chrystusa,
temu już nie trzeba nic
mówić i nie jest ważne czy
jest młody czy stary –
powiedział. Przedmiotem
refleksji red. Franciszka
Kucharczaka było
zaangażowanie świeckich w
życie Kościoła. – Jezus
chce ludzi przemieniać! On!
Umożliwiajmy ludziom
spotkanie z żywym Jezusem
– mówił. Jego zdaniem
czasem trzeba się wygłupić,
dać wyśmiać, ale św.
Franciszka też mieli kiedyś
za idiotę. Świadectwo żywej
wiary to jest nasze zadanie.
Zarówno świeckich i
duchownych. Refleksja
red. Franciszka Kucharczaka
wywołała spore poruszenie i
wzbudziła duże
zainteresowanie uczestników
i przedstawicieli mediów
Po przerwie
obiadowej w drugiej części
Forum wystąpiły trzy
reprezentatywne dla całości
ruchów i stowarzyszeń
katolickich organizacje
działające na terenie naszej
diecezji: wyłącznie męskie
Stowarzyszenie Rycerzy
Kolumba zaprezentował Tomasz
Wawrzkowicz, delegat
rejonowy stowarzyszenia z
Rzeszowa. – Nasza
organizacja pojawiła się w
Polsce na wyraźne
zaproszenie Jana Pawła II
– przypomniał. To właśnie
jego wolą było, by pierwszym
krajem w Europie, do którego
przyjadą Rycerze była
Polska. Stało się to 7 lat
temu. Podstawowe zasady
Rycerzy to: miłosierdzie,
jedność, braterstwo i
patriotyzm. W diecezji, jak
na razie, jedyna Rada
Rycerzy Kolumba działa w
Dębicy.
O fenomenie
grup modlitewnych Ojca Pio
mówili Beata i Wojciech
Kudybowie z Nowego Sącza,
członkowie największej na
świecie wspólnoty
modlitewnej. Tę grupę, jak i
większość pozostałych,
założył ks. Andrzej Liszka,
diecezjalny moderator grup.
Pierwsze spotkanie odbyło
się 4 września 1999 r.
Przybyło na nie około 50
osób. W ostatnim czasie w
każdym comiesięcznym
nabożeństwie bierze udział
parę tysięcy wiernych. Na
świecie działa 3 tysiące
grup, w Polsce jest ich 200.
Statut wskazuje członkom
grup kierowanie się w życiu
zasadami duchowości
franciszkańskiej.
Na koniec tej
części Forum zaprezentowało
się Katolickie
Stowarzyszenie Przyjaciół
Osób Niepełnosprawnych
Ruchowo „Cyrenejczyk”,
związane z osobami, które
doświadczają krzyża
cierpienia. Jego prezes,
Beata Wątroba, oraz ks.
Robert Pociecha, szef
duszpasterstwa osób
niepełnosprawnych ruchowo w
diecezji, przedstawili ideę
powstania Stowarzyszenia,
które oprócz niesienia
doraźnej pomocy finansowej i
materialnej osobom
niepełnosprawnym, propaguje
integrację osób
niepełnosprawnych ze
środowiskiem osób sprawnych,
m.in. poprzez wolontaryjne
turnusy wakacyjne.
Duszpasterstwo
Niepełnosprawnych Ruchowo „Cyrenejczyk”
pod swoją opieką ma ponad
1500 osób.
Ostatnim
akordem odbywającego się co
dwa lata forum, które jest
refleksją nad
najistotniejszymi problemami
oraz wyzwaniami stojącymi
przed Kościołem Powszechnym
i lokalnym była Msza św.,
sprawowana w tarnowskiej
Katedrze pod przewodnictwem
abp Szczepana Wesołego.
Tekst -
Ryszard Zaprzałka
Zdjęcia –
Grzegorz Brożek (gość.pl)
|