Zespół jest z
Warszawy i prezentuje się w
składzie:
Paweł Kozakiewicz -
wokal
Jurek Skarżyński- perkusja
Kuba Bielecki - gitara
Stanisław Bożek - gitara
Michał Mokwiński- bas
Już po pierwszych
dźwiękach zaczęło się dziać pod
sceną. Rozpoczęła się dzika zabawa i
pląsy i tak właściwie miało już
zostać do końca koncertu. Było mocno
i głośno, cały czas w klimacie
metalcore'owym. Sailor's Grave to
zespół bardzo energiczny, chłopaki
naprawdę wyżywają się na scenie.
Gorąco zachęcam do zapoznania się z
dotychczasowym dorobkiem zespołu,
które są dostępne na stronie
http://sailorsgrave.bandcamp.com
Jest to kawał niezłej muzyki, którą
warto posłuchać.
Kojeny zespół to
M.O.R.O.N.
www.facebook.com/moronhc?ref=ts&fref=ts
Postały w 2008, a
który tworzy czterech ludzi:
Maciek Friedrich-
wokal
Przemek Wiśniewski- gitara
Jarek Fuśnik- bas
Rafał Mianowicz– perkusja
Utworów zespołu można
posłuchać na stronie
http://moron.com.pl,
znajduje się tam najnowsza produkcja
zespołu, a także teledysk. Trzeba
tego koniecznie posłuchać! I na tym
koncercie był niesamowity ogień.
Publiczność wariowała, polała się
krew, pot i łzy. Była moc. Zespół
rozkręcił bardzo mocno publikę,
właściwie nie było pod sceną nikogo
kto nie bawiłby się dobrze.
Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że w
całym lokalu nie było osoby
niezadowolonej. M.O.R.O.N. to
zespół obok którego ciężko przejść
obojętnie, szczególnie miłośnikowi
klimatów hardcore. Na koncercie
zespół podarował publiczności swoje
płyty z czego większość z radością
skorzystała. Był to super gest ze
strony chłopaków, widać w nich
wielkie zaangażowanie w to, co
robią, konkretną ilość pasji do
muzyki, co właśnie tworzy ją tak
kipiącą energią i mocnym brzmieniem.
Kolejną i ostatnią
keplą była Siren's Dawn
pochodząca z Łodzi,
https://www.facebook.com/sirensdawn
występujący w
składzie:
Tomasz Zań- wokal
Mateusz Ślązak- bas
Piotr Czembrowski- gitara
I powtórzę się znowu,
ale był to kolejny dobry występ tego
wieczoru. Siren's Dawn
pokazali kawał dobrej muzyki.
Narobili hałasu potwornego, podobnie
jak zresztą poprzednicy, rozkręcili
publiczność, która unosiła się aż
pod sufit. Nawet wokalista popłynał
na rękach. A tak Siren's Dawn
mówią o sobie: "Naszym celem jest
szczerze poruszyć słuchacza zarówno
muzyką, jak i przesłaniem.
Pamiętając o tym dajemy z siebie
wszystko na koncertach, tak aby na
długo pozostały w pamięci. Mierzymy
wysoko, dlatego potrzebujemy Waszego
wsparcia: przekazujcie dalej naszą
muzykę, przychodźcie na gigi i
bądźcie na bieżąco!" Więc zapraszam
na stronę z zespołu
www.sirensdawn.com,
zachęcam do słuchania utworów,
zachęcam do puszczania Siren's Dawn
na każdej imprezzie, aby coraz
większa rzesze osób mogła zapoznać
się z ich muzyką!
Podsumowując uważam,
że koncert ELEMENT VOL. 5 „REVELATIONS”
był, spośród wszystkich ostatnich,
najlepszym koncertem w Tarnowie.
Zespoły dały siebie wszystko, tę
energię wyczuwał każdy, świetna
organizacja koncertu. Ukłony dla
wszystkich kapel za wysoki poziom i
genialną muzykę!!!
|