Ostatnio w sobotę
20 kwietnia
Wojciech z Bagien,
grododzierżca z
Oleśnicy,
zorganizował otwarty
trening kondycyjny
Bractw Rycerskich. I
jak zwykle można
było biernie
obserwować lub brać
aktywny udział. -
Nasze działanie jest
ściśle celowe.
Zwykle widz ma
kontakt z rycerstwem
tylko na różnorakich
pokazach a przecież
to sport
ekstremalny. Jak
każda dyscyplina ma
różne stopnie
współzawodnictwa na
szczeblach krajowych
i zagranicznych.
Podobne jak np.
drużyna piłkarska
wymaga boiska / tu –
np. przedpola
Wieżycy /, stosownej
odzieży z
ochraniaczami w
barwach klubowych /
tu kolczugi na
przeszywanicach plus
znaki heraldyczne /
żmudnego treningu i
wreszcie sponsorów
by to wszystko
sfinansować.
Patrząc na to w ten
sposób łatwiej jest
docenić wkład pracy
rekonstruktorów
historycznych i to,
że dzięki
bezinteresowności
członków Bractw
kolejny raz można
było korzystać ze
wspólnej zabawy za
darmo.
W
rzeczoną sobotę –
relacjonuje W.
Maniak - odwiedziło
nas ponad 30
rekonstruktorów
historycznych w
strojach i z
ekwipunkiem z
następujących grup:
Bractwo Rycerskie
Ziemi Miechowskiej,
Drużyna Woje Peruna,
Klan Kowali z
Krakowa oraz
Tarnowskie Bractwo
Rycerskie „Gladii
Amici”. Po raz
pierwszy przybyła
grupa Widar z
Rzeszowa.
Na
nasze rycerskie
warsztaty ściągnęły
dzieci i młodzież z
powiatów
dąbrowskiego i
tarnowskiego aby pod
okiem instruktorów
poznać tajnik walki
mieczem. Pojedynkom
nie było
końca…Warsztaty
nadzorował osobiście
szef Hufca
Krakowsko-Sandomierskiego
Sławomir Bator.
Zmęczeni potyczkami
mali pretendenci do
miana rycerza
chętnie korzystali z
naszej
średniowiecznej
kuchni pałaszując
wafelki, kiełbaski i
zupę szczawiową. Po
licznych
publikacjach w
mediach wiele osób
przybyło też aby
obejrzeć
obronno-mieszkalną
wieże stanowiącą
główny element
powstającego tu
grodu.
W
godzinach
popołudniowych grupy
realizowały własny
plan treningowy.
Impreza była
zaplanowana na godz.
11-14 lecz
publiczność
przybywała aż do
zmroku. Jednak mimo
zamkniętego
charakteru tego
treningu
pozwoliliśmy
wszystkim
spóźnialskim choć
przez chwilę go
obejrzeć. Dzień
zakończył się
planowanymi obradami
HKS a całość
spotkania zwieńczył
niedzielny trening
bez publiczności.
Tradycyjnie już Wójt
gminy Olesno
sfinansował połowę
wydatków na
wyżywienie, drugą
połowę wydatków
pokryło Centrum
Polonii Ośrodek
Kultury, Turystyki i
Rekreacji w Brniu.
Organizacyjnie
wsparło nas
Starostwo powiatowe
w Dąbrowie
Tarnowskiej oraz
sołtyska wsi
Oleśnica Marta
Kądzielawska.
Kolejny raz imprezie
patronowało
Muzeum Okręgowe w
Tarnowie.
Pozostali sponsorzy
to firmy ZBUD,
Tabak, Lemar i
Piekarnia Sokołowski
oraz dwie osoby
prywatne -
Ryszard Łos ze
wsi Oleśnica (słoma
z dowozem) oraz
Jan Mędala ze
Szczucina (domowe
wypieki i jaja kurze
z własnego kurnika).
Za pomoc dziękujemy
też p. Jackowi
Kielbowiczowi.
W
przedostatnia sobotę
września
chcielibyśmy
zorganizować w
Oleśnicy I Turniej
Rycerski – wymaga to
niestety znacznie
większych środków
finansowych w
granicach kilku tys.
złotych. Już dziś
poddajemy to
stosownym władzom i
sponsorom pod
rozwagę, gdyż nasze
imprezy są z roku na
rok coraz większe a
co za tym idzie
coraz skuteczniej
rozsławiają region,
jego włodarzy i
tutejsze
przedsiębiorstwa.
Poczet Bagiennych z
Wieżycy. Kontakt
e-mail: maniak1717@interia.pl,
Tel. 609484321
Przygotował
Ryszard Zaprzałka
|