Juwenalia 2013

Po raz kolejny studenci przejęli panowanie w Tarnowie. Ta wyczekiwania przez każdego studenta tradycja nieprzerwanie trwa od początku istnienia samej uczelni. Impreza ta ma duże znaczenie nie tylko dla studentów PWSZ, ale także i dla samej uczelni, która w tym roku obchodzi swoje 15-ste urodziny. Jak zapewniają organizatorzy całego przedsięwzięcia, wrażeń nie zabraknie, czego namiastką było uroczyste (a raczej mniej uroczyste, a bardziej na przysłowiowym „luzie”) rozpoczęcie tarnowskich Juwenaliów 2013 w Teatrze im. Ludwika Solskiego, gdzie studenci odebrali klucz do bram miasta z rąk Marii Zawady - Bilik (Dyrektor Wydziału Marki UMT), której wygląd zaskoczył wszystkich obecnych… Otóż pani dyrektor wystąpiła na scenie w ogromnej, różowej peruce, na znak wspólnoty z juwenaliowym szaleństwem i złożyła symboliczny klucz na ręce przewodniczącego RUSS-u Grzegorza Sokołowskiego zdanie – przesłanie: Miasto czynią ludzie, czyńcie go zatem pięknym. Tarnów na to zasługuje.

Już od samego początku, gdy na deskach teatru pojawili się przedstawiciele RUSS-u (Rada Uczelni Studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie), wszyscy przybyli zareagowali śmiechem i gromkimi brawami. W końcu dwóch dorosłych mężczyzn, którzy na co dzień piastują całkiem poważną funkcję, występujący w rajstopach i ubraniu iście z XVII wieku, byli w stanie rozbawić nie tylko studentów, ale także i przybyłych gości z dr Józefem Węglarzem na czele. Prowadzący to spotkanie Arkadiusz Michalik i Marcin Nowak nie poskąpili żartu i z werwą wprowadzili studentów w czas juwenaliowej zabawy, która jest wyjątkowym czasem dla studentów przeżywających swoje małe wielkie święto. 

Żartem swoje krótkie exposé rozpoczął także Prorektor ds. Studenckich dr Józef Węglarz, jednak  przestrzegł studentów, aby zamykali drzwi miasta przed wszystkimi, którzy chcieliby zakłócić Juwenalia tarnowskim studentom. Prorektor nie omieszkał także przypomnieć wszystkim obecnym o zbliżającej się nieubłaganie sesji egzaminacyjnej, co studenci najwyraźniej również odebrali jako żart i zareagowali na tę uwagę głośnym śmiechem.

Po części oficjalnej (choć ze względu na jej charakter trudno nazwać ją oficjalną) nastąpił przegląd kabaretów. Jako pierwsi na scenie pojawił się kabaret „Kuku” z Przemyśla. Trzech młodych panów zaprezentowało nam skecze odzwierciedlające realia życia współczesnego show-biznesu, polskiego urzędu, czy życia studenckiego. Po krótkiej przerwie przeznaczonej na rozlosowanie nagród wśród widowni, na deskach tarnowskiego teatru wystąpił kabaret „Jesteś. My”, którzy również jak ich poprzednicy chwilami doprowadzali publiczność do łez, ale bez wątpienia były to łzy radości.

Tym oto sposobem nastąpiło rozpoczęcie kolejnych Juwenaliów w Tarnowie. Sądząc po wysokiej frekwencji, miejmy nadzieję, że podobnie będzie także podczas kolejnych dni zarówno podczas projekcji filmowych w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie, jak na Stadionie Błękitni, gdzie na scenie zobaczymy takie zespoły jak Sayes, Hurt oraz Grubson. Ciąg dalszy nastąpi…

Jola Frączek

 

 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny