"Korzenie w podziemiach TCK"

"Każdy nowy dzień sprawia, że rozumiem co raz więcej, sprawia, że ja kocham co raz mocniej..." - tak też stało się 5 grudnia, a wszystko to przez koncert Ras Luty wspieranego przez Riddim HQ, jaki odbył się w piwnicach Tarnowskiego Centrum Kultury.

Głowom w dreadlokach Ras Luty przedstawiać nie trzeba, jest chyba najbardziej rozpoznawalnym wokalistą muzyki reggae, roots czy dancehall w Polsce, i to nie tylko przez imponującej długości dready. Muzyk od 2005 roku jest związany z grupą EastWest Rockers, z którą nagrał 3 albumy. Pierwsza płyta zespołu, "Ciężkie Czasy" wydana została w 2006 roku przez Karrot Kommando, druga, "Jedyna Broń" w roku 2008 przy współpracy z hip-hopową wytwórnią Prosto. Dyskografię zespołu zamyka wydany przez Karrot Kommando w 2011 roku album "eastwest.FM". Solową karierę Ras Luty otwiera wydawnictwo "Jeśli Słyszysz" z 2009 roku. Muzyk wydał jeszcze jedną płytę - "Uratuj Siebie", jej premiera miała miejsce 9 marca br. Wspierający Lutę zespół Riddim HQ to sześciu muzyków: perkusista Piotr "Kubek" Kubański, klawiszowiec Artur Puk, basista Grzegorz "Grzela" Wróblewski, gitarzysta Paweł "Cibel" Wróblewski a także dwie chórzystki I-Grades - Magda "Jazzy" Dzięgiel i Basia "eM" Miedzińska - współpracujące również z innymi polskimi, jak i zagranicznymi gwiazdami muzyki reggae.

Utwory Adama Tersy, bo tak nazywa się wokalista, zazwyczaj mówią o sprawach aktualnych dla całej Polski i takich, które mogą dotyczyć każdego człowieka, jak, grane na czwartkowym koncercie, hit "Nie Mam Hajsu" czy "Kryzys". Jego piosenki niosą budujący przekaz, nawiązują do miłości i pokoju, idealnym przykładem jest "Masz W Sobie Zmianę" i słowa mówiące o tym, że, jeśli naprawdę chcemy, jesteśmy w stanie upiększyć swoje życie, zmienić je na lepsze. Muzyka Ras Luty to, typowe dla reggae, jamajskie korzenie przeplatane niekiedy przez syntezatory, jest idealnym połączeniem etnicznego brzmienia i nowoczesności.

Występy zespołu są bardzo energetyczne, artyści zdecydowanie potwierdzili to 5 grudnia w Tarnowie. Na koncercie w ramach trasy "Uratuj Siebie Tour", podczas której grupa odwiedziła kilkanaście Polskich miast, muzyka porwała całą zgromadzoną pod sceną publiczność. Jedni tańczyli i śpiewali razem z zespołem, inni, trochę nieśmiało, bujali się do rytmu przestępując ze stopy na stopę. Ras Luta wraz z zespołem zaprezentował utwory ze swoich solowych albumów jak i z płyt EastWest Rockers.

Na koniec chciałbym wrócić do pierwszego zdania tekstu. Przytoczony przeze mnie cytat z utworu "Każdy Nowy Dzień" idealnie obrazuje moje indywidualne odczucia na temat czwartkowego koncertu. Ras Luta oraz Riddim HQ przedstawili mi swoją muzykę w całkowicie innym świetle niż widziałem, a raczej słyszałem, ją dotychczas. Genialne aranżacje utworów, które wcześniej miałem okazję słyszeć tylko w wersji znanej z albumu, nadają im nowego, typowo koncertowego brzmienia. Z każdym kolejnym koncertem przekonuję się, że muzyka, którą dobrze znam, może mnie zaskoczyć i dać kolejne powody do tego żeby podobała mi się jeszcze bardziej.

Tekst - Jakub Kotul

Zdjęcia – Bartek Olszówka

 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny