 |
Już blisko
70 tys. osób
obejrzało
Cristiadę w
Polsce
pokazywaną w
ponad 50
kinach. Ta
najdroższa
produkcja w
historii
kina
meksykańskiego
(premiera
20.04.2013),
z
gwiazdorską
- oscarową
obsadą,
opowiada o
autentycznym
powstaniu
meksykańskich
katolików
nazywanym
cristiada
przeciwko
ateistycznej
tyranii
rewolucyjnych
władz
Meksyku w
latach
1926-1929.
Równolegle z
polską
dystrybucją
filmu
(premiera
5.04.2013)
rozpoczęła
się
peregrynacja
po kraju
relikwii
meksykańskiego
męczennika,
który zginął
w czasie
cristiady za
wiarę. Skąd
taki pomysł,
aby
przepleść te
dwa
wydarzenia?
Wpadł na to
Pablo
Barosso
producent
filmu, który
odwiedził
Polskę.
Widząc
polską
pobożność,
której się
nie
spodziewał
uznał, że
byłoby
dobrze, aby
trafiły do
naszego
kraju
relikwie
jednego z
zamordowanych
za wiarę -
bł. Jose
Luisa
Sancheza del
Rio,
kilkunastoletniego
meksykańskiego
chłopca.
Chcemy –
mówią polscy
dystrybutorzy,
aby nie był
to tylko
film
pokazujący
lata 20-te
ubiegłego
wieku, ale
niósł coś
więcej,
umacniał w
wierze w
Boga. Stąd
pomysł
peregrynacji. |
|
|
Cristiada to
historia bazująca na
prawdziwych
wydarzeniach, które
miały miejsce w
Meksyku, w latach
dwudziestych XX w.
Kierowany przez
prezydenta Plutarco
Eliasa Callesa (Rubén
Blades) rząd dąży do
uniezależnienia
państwa od wpływów
kościoła i religii.
Przeciwko
restrykcyjnemu,
antykatolickiemu
prawu oraz krwawym
rządom występują
chrystusowcy. Ta
czteroletnia wojna,
zwana La Cristiada,
pochłania wiele
tysięcy ofiar. Film
jest przedstawiony z
punktu widzenia
dowodzącego
powstańczą armią
generała Enrique
Gorostieta (Andy
Garcia), weterana
wynajętego przez
Narodową Ligę na
rzecz Obrony
Wolności Religijnej
do walki z reżimem
„Cristiada”
w reżyserii Deana
Wrighta to
najdroższa produkcja
w historii kina
meksykańskiego z
gwiazdorską obsadą
(m.in. Andy Garcia,
Eva Longoria i Peter
O’Toole). Obsadzie
„Cristiady”
przewodzi Andy
Garcia, odgrywający
rolę generała
Gorostiety,
wojskowego w stanie
spoczynku, który
przyglądając się z
żoną (Eva Longoria)
temu, jak Meksyk
pogrąża się w
brutalnej wojnie
domowej, wzbrania
się z początku przed
zaangażowaniem w
sprawę. Jednakże
wkrótce staje się
porywającym tłumy
przywódcą, zdolnym
do złożenia ofiary z
własnego życia.
Zmienia bandę
prześladowanych za
wiarę, nieudolnych
rebeliantów w
bohaterów będących
siłą, z którą trzeba
się liczyć. Generał
ma niewielkie szanse
w walce z
wszechwładnym i
bezwzględnym
prezydentem Plutarco
Callesem (nazywanym
„antychrystem”), ale
ludzie, których
spotyka na swej
drodze, młodzi
idealiści, zadziorni
renegaci, a przede
wszystkim jeden,
niezwykły nastolatek
imieniem Jose,
uświadamiają mu, że
odwaga i wiara mogą
narodzić się nawet
wtedy, gdy już nie
można liczyć na
sprawiedliwość.
„Cristiada”
nie jest tylko
piękną opowieścią o
wierze,
bohaterstwie,
zaufaniu i
nawróceniu w
przeszłości, ale
przede wszystkim
wielkie wezwanie do
walki o
chrześcijaństwo tu i
teraz.
Źródło -
Fronda.pl
|