125 – Urodziny „Roja”
 

O tym i owym 125 czyli zapomniane urodziny…

 

88 lat temu urodził się Mieczysław Dziemieszkiewicz, ps. Rój – żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.

Mieczysław Dziemieszkiewicz, ps. „Rój” urodził się 25 stycznia 1925 r. w Zagrobach w powiecie łomżyńskim. żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, działacz polskiego podziemia antykomunistycznego na północnym Mazowszu. Dziemieszkiewicz był synem Adama i Stefanii z d. Świerdzewskiej.

W 1939 r. ukończył szkołę powszechną w Różanie. W czasie okupacji uczęszczał na kursy tajnego nauczania w Makowie Mazowieckim, pracując jednocześnie w niemieckim przedsiębiorstwie przewozowym. Wiosną 1945 r. został wcielony do 1. zapasowego pułku piechoty LWP w Warszawie, skąd zbiegł na teren powiatu ciechanowskiego, po czym wstąpił do oddziału NSZ-NZW ppor. Mariana Kraśniewskiego „Burzy”, przybierając pseudonim „Rój”. Początkowo był łącznikiem między Komendą Okręgu a Komendą Powiatu. 8 sierpnia 1945 r. Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój” został odznaczony Krzyżem Walecznych. W 1948 r. został awansowany do stopnia starszego sierżanta.

Na polecenie dowódcy kompanii Mariana Koźniewskiego „Waltera”, wobec masowych aresztowań dokonywanych przez UB w Ciechanowie, stworzył patrol Pogotowia Akcji Specjalnej NZW (Narodowego Zjednoczenia Wojskowego), którego został dowódcą. Jako dowódca patrolu PAS dowodził wieloma akcjami przeciw komunistom, siłom bezpieczeństwa oraz ich agenturze. Zginął w nocy z 13 na 14 kwietnia 1951 r. w Szyszkach w powiecie pułtuskim w trakcie próby przedarcia się z podwładnym Bronisławem Gniazdowskim ps. „Mazur” przez obławę 270 żołnierzy z I Brygady KBW i nieustalonej liczby funkcjonariuszy UBP i MO. Do jego śmierci przyczyniła się kobieta, którą kochał. Pośmiertnie został odznaczony 13 października 2007 r. przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.

Treść przysięgi oddziału „Roja”:
„Walkę o Wielką Polskę uważam za największy swój obowiązek. Wstępując w szeregi NZW mam szczerą i nieprzymuszoną wolę. Wpierw zginę, aniżeli zdradzę. Przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu w Trójcy Świętej Jedynemu, że wiernie będę walczył o niepodległość Polski. Rozkazu Wodza Naczelnego oraz wszystkich innych przełożonych będę słuchał i posłusznie wykonywał. Tak mi dopomóż Bóg i Ty Królowo Korony Polskiej”.

 Reżyser Jerzy Zalewski, nakręcił o Dziemieszkiewiczu film fabularny pt."Historia Roja", na którego ostateczne dokończenie zbiera pieniądze poprzez akcję "Ratujmy Roja". 

 

 
 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny