241 lat temu wkroczył
do Tarnowa korpus austriacki i
założył tu swoją kwaterę. Tak w
mieście rozpoczął się prawie
150-letni okres niewoli. 31 lipca
1772 po raz pierwszy do Tarnowa
wkroczyły wojska austriackie pod
dowództwem gen. d’Altona,
Irlandczyka w służbie cesarzowej
Marii Teresy. Miasto zajęli od
strony zachodniej, wcześniej
zdobywając: Tyniec, Wieliczkę i
Bochnię. Początkowo główne siły
stacjonowały w Pilźnie, nie mniej
dowódca na kwaterę wybrał kamienicę
przy tarnowskim Rynku 20.
11września1772 r. przy odgłosie trąb
ogłoszono uniwersał rozbiorowy
cesarzowej Marii Teresy,
zawiadomiono mieszczan tarnowskich,
iż stali się poddanymi austriackimi.
29 grudnia 1773 r. w ratuszu zebrał
się cały magistrat, przedstawiciele
kapituły i mieszkańcy miasta
przyjęto wówczas przysięgę na
wierność cesarzowej.
Początkowo nowe
władze nie zmieniały starych
urządzeń, nie doszło do jakiegoś
gwałtownego zaznaczania swojej
obecności, zapewne obawiając się
buntu. Najlepiej świadczy o tym
dekret gubernatora Galicjii
Lodomerii hr. Pregena, którym
utrzymywał stary system sądowniczo-
prawny z tymi tylko zmianami, że
wyrok wydawano w imieniu cesarzowej
i sprawy gardłowe oddawano do sądu
Guberni. Dopiero w latach 1785-87 w
Tarnowie utworzono Sąd Szlachecki
(Forum Nobilium) dla dawnego
województwa krakowskiego. 10
listopada 1773 r. polecono by
święcić niedziele i 16 austriackich
świąt dorocznych, zgodnie z bullą
papieską z czerwca 1771. Wiązał się
z tym zakaz odbywania tradycyjnego
jarmarku co niedzielnego i począwszy
od 25 stycznia1774 r. jarmarki
odbywały się we wtorki i piątki,
czego konsekwencje możemy nawet
dzisiaj doświadczyć.
(pik–zawww.tarnow.pl)
|