521

 

 

 
 
 
 

Ciekawe rzeczy można wyczytać na Facebooku. I nie są to absolutnie letnie frukty w rodzaju ogórków, których pełno w medialnej przestrzeni, szczególnie latem… Otóż ostatnio moją wyobraźnię pobudziła taka oto informacja: „Mauzoleum generała Józefa Bema w Tarnowie Jest ewenementem wśród pomników nagrobnych. Trumna spoczywa na kolumnadzie, bowiem Bem zmarł jako muzułmanin i nie mógł być pochowany w poświęconej ziemi. Dlatego lewituje cały czas w powietrzu.”  Fajny sposób na wieczność, nieprawdaż?  Nieco później natknąłem się krótka notkę pt. „Tarnów to miasto zaklęte w liczbach”. Dowiedzieć się z niej można, że liczba „72” ma w Tarnowie szczególne znaczenie: 72 ary to powierzchnia rynku, 72 km, to obecna powierzchnia miasta, a 72 metry, to wysokość wieży tarnowskiej Bazyliki Katedralnej. Można by jeszcze dodać, że wielu zacnych obywateli naszego grodu liczy sobie 72 lat, np. bp. Jana Styrnę czy malarza Jacka Janickiego. Jednym słowem sezon ogórkowy w pełni, aczkolwiek gwoli sprawiedliwości dużo się dzieje w sferze tzw. kultury masowej – czynne są baseny, działa artystyczna plaża obok BWA, w każdy wakacyjny czwartek w słynnym tarnowskim tramwaju młodzi Aspiranci czytają poezję, funkcjonują kina pod chmurką, odbywają się pikniki o coraz to wymyślniejszych nazwach, typu  EKOlogicznego (Góra św. Marcina) czy GRAPARK (Park Sanguszków). Niektóry schodzą do podziemia i kryją się ze swoimi działaniami w morkach nocy. Tak było w ostatni poniedziałek lipca, kiedy to o północy grupka młodych tarnowian postanowiła zwrócić uwagę na problem dziurawych ulic w mieście i zorganizowała happening, podczas którego sadziła chwasty w… ulicznych ubytkach, m.in. na Romanowicza i Towarowej. - W Tarnowie w ostatnim czasie na drogach pojawiła się ogromna ilość dziur – alarmuje Dawid Obierzychleb z Federacji Młodych Socjaldemokratów. – Nie docierają do nas argumenty władz o ciągłych inwestycjach w infrastrukturę drogową. Co oczywiste cieszy nas to, że powstają nowe drogi, ale przypominamy władzom, że liczą się nie tylko te nowe, ale także i te stare, z których większość prowadzi prosto do…mechanika. Godnie ze starą maksymą: uderz w stół, a nożyce same się odezwą, zabrał głos Jacek Kułaga, dyrektor Centrum Usług Ogólnomiejskich. - Czy i komu potrzebny był ten happening? Z pewnością nie nam urzędnikom, którzy pozimowe dziury znają na pamięć, podobnie jak i nie nam kierowcom, którzy wreszcie odczuwają pozytywne, choć dalekie jeszcze od stanu normalnego zmiany. By zwrócić uwagę tzw. opinii społecznej na istotnie uwierający problem? To tak jakby garbatemu mówić, że jest garbaty, a łysemu... By dziennikarz miał temat na wierszówkę, a autorzy eventu przypomnieli o swoim istnieniu w sposób bardzo cool? No, aleś pan dyrektorze pojechał po bandzie. Ale na tym nie koniec krasomówczego popisu magistrackiego urzędnika. - Co zrobiliśmy? Uruchomiliśmy drugą zmianę, sprzęt i ludzie pracują niemal na okrągły zegar od 07:00 do 22.00, zakupiliśmy dodatkowy sprzęt. Efekty? Podwoiliśmy możliwości wykonawcze - czyli językiem zbliżonym do kręgów happeningowych - teraz to jest dwieście procent normy! I kto by pomyślał, że w tarnowskim magistracie pracują tacy stachanowcy. Nic dziwnego, że mając takich pretorianów miłościwie nam panujący prezydent Ryszard Ś. już zapowiedział kolejną reelekcję. A żeby po tym wszystkim dojść do siebie warto było wybrać oprócz atrakcji anonsowanych wyżej, także poobiedni niedzielny spacer z historią Tarnowa pod rękę, o której interesująco opowiada Krzysztof Moskal. Albo zanurzyć się w obłokach bluesa, którym tradycyjnie w sierpniu rozbrzmiewa tarnowski rynek, o czym szczegółowo było w poprzednim P.

Bądź Eko i przyjdź w sobotę (3 sierpnia) na Górę św. Marcina w Tarnowie. Tak anonsowali swoją imprezę organizatorzy.  W ideę ekologicznego życia wciągały liczne zakątki takie jak:  zdrowego żywienia, książek i pogaduszek, czy zakątek twórczy. Dla dzieci przygotowano aktywne zabawy, dla dorosłych warsztaty i mini sesje coachingowe. Specjaliści pokazali między innymi jak przygotować Eko-drinki oraz Eko-posiłki. Nie zabrakło też ciekawych konkursów, a o przyjemny nastrój zadbały tarnowskie zespoły muzyczne, zgrupowane w MUZYCZNYTARNOW.PL oraz Koncert BĘBNÓW w wykonaniu JAMANSPACE. Atrakcje  tego organizowanego w tym miejscu po raz pierwszy  EKOlogicznego Pikniku Rodzinnego rozpoczęły się o godzinie 12.00 przy tarnowskiej Restauracji Podzamcze trwały do godziny 18.00. „Nie zapomnij wziąć koca i dobrego humoru „- zachęcali  organizatorzy z Klubu Coachingu i Rozwoju w Tarnowie. A działo się naprawdę dużo. I tak po prologowym  Lodołamaczu dla wszystkich, w  Zakątku zdrowego żywienia serwowano m. in.

- Świeże owoce i warzywa prosto „Od rolnika”

- Eko-drinki, czyli witaminowa bomba - pokaz jak przygotowywać

- Eko-posiłki - pokaz jak przygotowywać (Lila Kupaj i Magda Daraż-Gogół)

- Przerzuć się na slow food - prelekcja nt. zdrowego odżywiania (Małgosia Charaszkiewicz)

- Słodkości też mogą być Eko (Niezłe Ciacho - Anna Daraż)

- Zdrowe jedzenie kuchni Japońskiej, czyli sushi (Jani SUSHI)

- Zdrowe i pożywne posiłki prosto do Twego domu, łatwo przygotować - warto jeść

Zakątek zabaw i gier to:

- Gry i zabawy plenerowe dla Dzieci i Rodziców

- Malowanie twarzy, puszczanie baniek mydlanych itp.

- Zabawy z chustą animacyjną i na tym nie koniec (Anita Srebro, Akademia Przedszkolaka Elfik)

- Recycling Fashion - pokaz mody EKO - zabawa twórcza dla dzieci (Fundacja Inicjatyw Twórczych)

- Sztuczki na szczudłach (Jamanspace)

Zakątek Książki i pogawędek oferował:

- Poczytalnię  „Mól Książkowy”  poleca

- Pogadanki dla Dorosłych i dla Dzieci - mini warsztaty (Lilianna Kupaj)

- Po prostu mi poczytaj... Mamo, Tato - poczytanki dla dzieciaków

- Rozwojowe pogaduchy – coacA hingowe mini sesje (na zapisy podczas Pikniku)

A w Zakątku Arcydzieł Twórczych:

- stoisko kołodziejskie (Mieczysław Solarz z Gospodarstwa Paryja w Ołpinach)

Szlak Tradycyjnego Rzemiosła

- gliniane cudeńka, rzeźbiarka lokalna - warsztaty twórcze dla dzieci

- bezcenne rękodzieło, ozdoby i biżuteria ręcznie wykonana

- Piknikowy konkurs kreatywny dla Dzieci

Dodatkowo:

Eko-życie - jak rozumieć, czyli ekologia na co dzień

Deko-eko dla dzieciaków

Konkurs umiejętności segregacji odpadów

Natomiast  w niedzielę - 4 sierpnia  od godziny 13.00 odbywał się GRAPARK – czyli miejskie aktywności  w Parku Sanguszków.  To plenerowa impreza, w ramach której mieszkańcy Tarnowa  mogli piknikować, bawić się z rodziną czy znajomymi, aktywnie, sportowo spędzić czas. Wszystko w towarzystwie dobrej muzyki – idealnej do plenerowych spotkań w parku. Przygotowano wiele atrakcji dla całych rodzin – trampolina, malowanie z dzieciakami na dużym materiale (każdy może przyjść i namalować „kawałek” Tarnowa, swoich marzeń czy też siebie!), szukanie skarbów ukrytych w zakamarkach parku,  zabawy z grami planszowymi – uruchomiony zostanie specjalny punkt z grami do wypożyczenia.

Dla osób, które chciały aktywnie spędzić tę wyjątkowo upalną niedzielę przygotowane zostały różnorodne bezpłatne warsztaty aktywności fizycznej. Oto ich  harmonogram:

13.00 – 14.00  JOGA (uczestnicy tych zajęć proszeni są o wzięcie ze sobą kocy lub karimat)
15.30 – 16.30 BOKS
17.00 – 18.00 ZUMBA
18.00 - 19.00 CAPOEIRA

GRAPARK ma zachęcić do piknikowania w parkach. To bardzo przyjemny sposób na spotkanie ze znajomymi czy spędzenia czasu w rodzinnym gronie. Wystarczy wziąć koc, koszyk pełen smakołyków i dobry humor. Ogłoszono też   konkurs na najlepszy koc piknikowy…

Z kolei Tarnowskie Centrum Informacji zaprasza na kolejną edycję historycznych spacerków po Tarnowie. Pierwsze spotkanie już się  odbyło w niedzielę  4 sierpnia o godzinie 15.00, a Krzysztof Moskal opowiadał o najstarszej części Tarnowa. Po raz kolejny zaplanowano również spacer do Mościc, tym razem będą to Mościce przedstawione w perspektywie życia i twórczości Wilhelma Sasnala. A kolejne spacerki w następne niedziele sierpnia. Uczestnicy spotykać się będą o godzinie 15.00 przed siedzibą Tarnowskiego Centrum Informacji w Rynku 7, a spotkanie w Mościcach rozpocznie się również o 15.00 na pętli autobusowej. Gospodarzem trzech spacerów będzie Krzysztof Moskal, po Mościcach oprowadzi spacerowiczów Katarzyna Nalezińska.


Oto szczegółowy ich program:

4 sierpnia, godz. 15.00

Stare Miasto i Zabłocie - prowadzący: Krzysztof Moskal

Trasa: Rynek, pl. Rybny, skwer Starej Synagogi, pl. Katedralny, pl. króla Kazimierza Wielkiego, pl. J. Bema, skwer A. i J. Piszów, pl. Sprawiedliwości.

11 sierpnia godz. 15.00

Przedmieście Pilzneńskie, Grabówka i Pogwizdów - prowadzący: Krzysztof Moskal

Trasa: pl. A. Morawskiego, pl. Drzewny, Kapłonówka, pl. Wolności, pl. Ofiar Stalinizmu, pl. Dożywocie, pl. Bohaterów Getta, Targowica.

18 sierpnia godz. 15.00
Mościce w pracach W. Sasnala - prowadzący: Katarzyna Nalezińska

Spotkanie rozpocznie się na pętli autobusowej w Mościcach. Trasa obejmuje miejsca związane z biografią Wilhelma Sasnala (szkoła podstawowa, technikum, dom rodzinny) oraz miejsca, które pojawiają się w jego twórczości, zarówno malarskiej jak i filmowej (m.in. fabryka, stadion żużlowy, dawny Dom Kultury).

25 sierpnia godz. 15.00
Przedmieście Krakowskie, Zawale i Strusina - prowadzący: Krzysztof Moskal

Trasa: pl. króla Jana Sobieskiego, Zakątek króla Władysława Łokietka, pl. Ofiar Katynia, pl. H. Sienkiewicza, skwer o. O. Kokocińskiego, „pl. Czerwony”, skwer A. i J. Preissów, skwer S. Petöfiego, pl. T. Kościuszki, skwer ks. J. Popiełuszki, pl. Dworcowy.

Ryszard Zaprzałka

 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny