529

 

 

 
 
 
 

W nowy tydzień wchodzimy z nowym prezydentem miasta, którym został dotychczasowy zastępca prezydenta Henryk Słomka – Narożański. A wszystko zaczęło się w piątkowy poranek 27 września, kiedy to ABW zatrzymała dotychczasowego włodarza miasta Ryszarda Ś, bo tak się od tej chwili pisze o nim, pod zarzutem korupcji. Po wielogodzinnym przesłuchaniu został on aresztowany na trzy miesiące, co skutkuje prawnym zawieszeniem go w obowiązkach, aliści nadal będzie on otrzymywał połowę swojej pensji czyli ponad 5 tysięcy złotych. Data ta przejdzie zapewne do najnowszej historii Tarnowa, bowiem to pierwszy prezydent miasta aresztowany w trakcie swojego urzędowania. Szczegóły poniżej.  Wraz z mianowaniem p.o. prezydenta, pojawiła się informacja o konferencji zorganizowanej w Sejmie przez „Solidarną Polskę”, której jeden z liderów poseł A. Mularczyk ogłosił rozpoczęcie procedury przygotowawczej do referendum odwoławczego aresztowanego prezydenta. Szkoda, że  o Tarnowie robi się głośno tylko przy okazji kolejnych skandali… A prawdziwych sukcesów tarnowianom nie brakuje. Ot, chociażby w dziedzinie fotografii. Oto, we czwartek 19 września w Galerii Zamkniętej w Warszawie odbył się wernisaż poplenerowej wystawy fotografii pt. „Janów Podlaski 2013”, w trakcie którego uroczyście wręczono odznaczenia FIAP (Międzynarodowej Federacji Fotograficznej) trzem tarnowskim fotografikom. Tomasz Sobczak otrzymał tytuł wybitny artysta FIAP, natomiast Dariusz Kobylański oraz Jakub Ochnio tytuł artysta FIAP.  Gratulując laureatom warto dodać, że tytuł EFIAP posiada obecnie zaledwie kilkunastu Polaków. Ale na tym nie koniec. Właśnie dotarła do nas wiadomość, że nowo pasowany artysta FIAP J. Ochnio otrzymał II nagrodę w kategorii Edytorial na International Photography Awards. Konkurs został uznany przez portal Światobrazu jednym z najważniejszych konkursów fotograficznych świata. Nagroda została przyznana za zestaw Awaryjniak opowiadający o mieszkańcach bloków socjalnych z Jarosławia. Aliści o tych sukcesach tarnowskich twórców jakoś dziwnie cicho, nawet w lokalnych mediach… Z kolei w 26 – 27 września 2013 r. odbywała się kolejna, czwarta już edycja Festiwalu Organistów Diecezji Tarnowskiej „Cantantibus organis – Tarnów-Tuchów 2013”. Pierwszy etap przesłuchań konkursowych odbył się we czwartek w tuchowskiej bazylice Nawiedzenia NMP. Natomiast w piątek w tarnowskiej katedrze miały miejsce finałowe przesłuchania. Do finału dostali się: P. Batko z Bochni, M. Marta z Tarnowa, K. Rąpała z Łękawicy, A. Sak z Woli Rzędzińskiej i s. H. Sieniawska z Bobowej. Festiwal zakończyła Msza św. o godz. 18.00 w  katedrze, zaś po niej ogłoszono wyniki, wręczono nagrody oraz odbył się koncert galowy. I miejsce - nagrodę w wysokości 3.000 zł oraz rower otrzymał Paweł Batko  z Bochni (prafi św. Pawła Ap.). II miejsce - nagrodę w wysokości 2.500 zł oraz 5 tomów dzieł organowych J.S. Bacha wraz z pucharem jury przyznało Annie Sak z Woli Rzędzińskiej. III miejsce - nagroda w wysokości 2.000 zł wraz  z 4 tomami dzieł organowych J.S. Bacha i  pucharem przypadła Krystianowi Rąpale z Łękawicy.- Celem Festiwalu jest propagowanie i upowszechnianie muzyki organowej, podnoszenie poziomu wykonawstwa muzyki organowej i liturgicznej, konsolidacja środowiska organistowskiego oraz wzajemne dzielenie się doświadczeniami muzycznymi i podnoszenie kultury muzycznej w diecezji – zauważa ks. dr G. Piekarz, dyrektor artystyczny festiwalu. To również świetna, muzyczna promocja miasta i regionu Tarnowa. Na kolejną prezentację w Red Gallery Cafe  zaprosiło w piątek 27 września o godzinie 18.30 Centrum Sztuki Mościce. Tym razem Adam Ksieniewicz zaprezentował fotografię zatytułowaną „Londek". Tego samego dnia miało tam miejsce kolejne spotkanie z cyklu „..za horyzont domu”, którego gość, znany fotoreporter Zbyszek Pawlak zabrał nas w pasjonującą podróż na „Jedwabny Szlak - gdzie Wschód spotyka się ze współczesnym Zachodem". Spotkaniu towarzyszyła wystawa fotograficzna E. Szymczyk i Z. Pawlaka pt. „Afganistan". Na koniec odnotujmy jeszcze imprezy, o których obszernie piszemy obok: promocję książki Filipa Springera „Zaczyn” oraz wystawę  fotografii Chrisa Niedenthala „Dokument”.

Właściwie, to w tym miejscu miał się ukazać inny felieton, poświęcony tegorocznej edycji Festiwalu Komedii TALIA, aliści życie dopisało mu niespodziewanie zgoła farsowy suplement. A raczej cały spektakl, bo jak inaczej nazwać piątkowe (27.09) spektakularne aresztowanie prezydenta miasta, które zapewne dla samego zainteresowanego komedią nie było. Ale już cała otoczka tego wydarzenia to istna „Komedia Omyłek”, szczególnie zaś bezpośredni powód zatrzymania czyli przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie 50 tys. zł. Można naszego prezydenta lubić lub nie, krytykować lub chwalić, ale nikt nie wierzy, że tak prominentny samorządowiec  mający poparcie rządzącej krajem partii i wpływowego lokalnego lobby finansowo-gospodarczego, w dodatku zarabiający ponad 10 tyś. zł miesięcznie – mógłby dać się skorumpować za równowartość swoich półrocznych dochodów. W dodatku łapówkę miał  ponoć wręczyć bliski krewny zatrzymanego – kuzyn w randze prezesa lokalnej spółki żużlowej (też już siedzi). No cóż, jeśli to prawda, raz jeszcze potwierdzi się stara maksyma, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu i dobrze się ustawić z boku, bo zawsze można się wyciąć lub się odciąć. Aliści wróćmy do meritum. Gdyby przypisywana „korupcja” dotyczyła np. obiecanego lub skonsumowanego udziału w jakiejś spółce skarbu państwa lub synekury w radzie nadzorczej, to można by jeszcze temu dać wiary, ale 50 tysięcy złotych… Toż to kpina i hucpa!. Wszak, jak gminna wieść niesie, o czym także głośno w mediach, kwota łapówki wręczanej przy okolicznościach tzw. zmowy cenowej wynosi równe 10% wartości przetargu, czyli w tym konkretnym przypadku powinno to być 400 tysięcy, skoro oficjalnie inwestycja szacowana była na 40 mln zł. No cóż, wygląda na to, że przedstawiciele tzw. wymiaru sprawiedliwości (czy też może bezmiaru niesprawiedliwości), ABW i innych służb specjalnych wyraźnie się nie postarali – albo dali się wpuścić w tzw. maliny. Cała ta komediowa farsa, to w powszechnej opinii zemsta polityczna i efekt wręcz mafijnych porachunków, bo jak inaczej nazwać to wszystko co dzieje się, w mętnej wodzie przetargowych zmów i umów. W dodatku dziwnym trafem owo poranne, piątkowe zatrzymanie zbiegło się z kolejną falą obywatelskiego nieposłuszeństwa wobec wiszącej w powietrzu decyzji (czy też jej braku), o wpuszczeniu do miasta tirów oraz innych wielkogabarytowych pojazdów ciężkich. Wraz z przejęciem obowiązków prezydenta przez dotychczasowego zastępcę, pojawiła się informacja o rozpoczęcie procedury przygotowawczej do referendum odwoławczego aresztowanego prezydenta Tarnowa. Jak widać, niektórzy już próbują dzielić skórę na niedźwiedziu, zapominając o czymś takim, jak domniemanie niewinności… i opasce na oczach Temidy. I żeby było jasno, Ryszard Ś. nie jest prezydentem z mojej bajki politycznej, nigdy na niego nie głosowałem i nadal nie zamierzam popierać układu rządzącego miastem, którego był gwarantem i reprezentantem. I w myśl zasady: bliższa ciału koszula, bardziej byłbym zainteresowany rzetelnym wyjaśnieniem i rozliczeniem (nie tylko politycznym) mega skandalu, jakim była tzw. kompleksowa przebudowa ulicy Krakowskiej czy też pseudo remont Tarnowskiego Teatru. A za oba te grzechy magistrackiego (czytaj: prezydenckiego) zaniechania bez wątpienia odpowiedzialny jest nasz, ciągle jeszcze urzędujący, aczkolwiek przez najbliższe trzy miesiące pod innym adresem, prezydent Ryszard Ś.     

 

Jakub Ochnio jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików, Dolnośląskiego Stowarzyszenia Artystów Fotografików i Twórców Audiowizualnych oraz Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Prezes Kolektywu Fotografów AFTERIMAGE, v-ce prezes Klubu Młodych Fotografów, działacz wielu mniejszych klubów i stowarzyszeń. Współpracownik Agencji Fotografów FORUM. Zajmuje się fotografią dokumentalną i reportażem. Dotychczas otrzymał ponad 50 krajowych i międzynarodowych nagród oraz znalazł się w finałach Grand Press Photo i Vilnius Press Photo Circle. Publikował prace na ponad 120 wystawach w Polsce, Turcji, Macedonii, Serbii, Słowenii, Francji, Litwie, Czarnogórze i Argentynie. Uczeń Mariusza Foreckiego i Wojtka Grzędzińskiego. Obecnie student trzech kierunków (socjologia, etnologia - Uniwersytet Wrocławski; dziennikarstwo i komunikacja społeczna - WSIiZ). Naukowo eksploruje fotografię, językoznawstwo, komunikologię i szeroko rozumiane aspekty wizualności. Wielokrotnie organizował i prowadził wykłady oraz warsztaty z fotoreportażu, dokumentu, historii fotografii, portretu i fotoedycji.

Red Gallery Cafe w Centrum Sztuki Mościce jest galerią otwartą na działania w obszarze różnorodnych form artystycznych, od klasycznych dziedzin sztuki po najnowsze działania w obszarze nowych mediów. To rodzaj artystycznego Hyde Parku.

27 września o godzinie 18.30 Adam Ksieniewicz zaprezentował tam fotografię zatytułowaną „Londek". Fotografia to część cyklu reportażowego „Londyn jest kobietą". Ta metropolia pod względem architektonicznym atakuje fallicznymi konstrukcjami. Wiele pozostałości imperialnych dowodzi siły i potęgi jej władców. Autor tego cyklu postanowił odwrócić ciąg skojarzeń. - Królowa matka jest niedostępna na swoim piedestale złożonym z tradycji etykiety i tajemnicy, a Londyn żyje pięknymi kobietami na ulicy. Podczas realizacji tego projektu wskazałem na mieszkanki Londynu, jako esencje i punkt odniesienia. W tym tyglu różnych narodowości i kultur, wyrażenie siebie staje się manierą dnia codziennego. Zatrzymane kadry sprawiają wrażenie „ustawek" w stylu Jeffa Walla, podczas gdy są to chwile zaaranżowane przez życie. Po raz kolejny męska część populacji zdaje sobie sprawę, że cały kadr organizowany jest przez kobietę. Kobietę, która wyraża siebie świadomie, konsekwentnie i prawdziwie, tak jak Londyn – mówi Adam Ksieniewicz.

Autor jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Od ponad 20 lat mieszka na historycznej ziemi lubawskiej, nieopodal Grunwaldu. Od lat prowadzi własną działalność gospodarczą. Od kilku lat rozwija swoją fotograficzną pasję i twierdzi, że technologia cyfrowa otworzyła dla niego nowe nieograniczone możliwości kreowania obrazu. Zawsze interesował go człowiek i uchwycenie jego emocji na zdjęciu. Obecnie rozwija swoje umiejętności w fotografii studyjnej, fotografii aktu oraz reportażu.

Zbyszek Pawlak od 20 lat dociera do miejsc na trasie Jedwabnego Szlaku, a przez ponad 10 lat mieszkał w Azji Środkowej, biorąc udział w rozmaitych przedsięwzięciach edukacyjnych i humanitarnych. Rejon świata, który od zawsze fascynował Europejczyków, bowiem to tam właśnie Zachód spotykał się ze Wschodem, od kilku dekad jest areną wojen i niepokojów, zaś jego mieszkańcy poszukują w zmieniającym się świecie nowej tożsamości. W Mościcach dzielił się doświadczeniami zebrane w trakcie wielu podróży, mówił m.in. o prastarej uzbeckiej tradycji, niezwykle pięknej przyrodzie Kirgistanu, złotych pomnikach w Turkmenistanie, wojnie w Afganistanie i kazachskich miastach przyszłości

Towarzysząca spotkaniu wystawa składająca się z dziewięciu zdjęć reportażowych Zbyszka Pawlaka, czterech zdjęć artystycznych Ewy Szymczyk i gościnnie sześciu zdjęć Davida Andersona, jest próbą odsłonięcia rysów twarzy Afganistanu. Zajrzenia pod metaforyczną burkę utkaną z mitów i informacji podawanych w mediach. Pomagają w tym dwa różne spojrzenia, reportażowe fotografie Zbigniewa Pawlaka: męskie, techniczne, opatrzone w komentarze. Oraz intuicyjne i liryczne, odsłaniające jedynie rąbka wschodniej tajemnicy kobiecości, portrety w burkach Ewy Szymczyk. Pragnieniem autorów jest zwrócenie uwagi nie na wojnę i terroryzm, a na życie zwykłych ludzi. Którzy szukają normalności oraz zakorzenienia w teraźniejszości. „Chcemy aby adresat wystawy utożsamił się z bohaterami fotografii, zobaczył, że mimo różnic, pragnienia i marzenia mamy takie same.”  Wystawa pokazywana była w wielu miastach w Polsce i gromadziła dziesiątki osób na wernisażu podczas, którego Zbyszek Pawlak zabiera słuchaczy w niezapomnianą podróż do Afganistanu odkrywając przed nimi zwyczaje i tradycje tego kraju.  

Ryszard Zaprzałka

 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny