O tym, że Święta tuż, tuż, przypomniał wóz z wigilijnym sianem, jaki pojawił się na ulicach Tarnowa we czwartek 19 grudnia w towarzystwie znanej grupy kolędniczej „Kumotry”. Siano można było odbierać na „Burku”, obok Domu Handlowego „Świt” i na placu Sobieskiego. Organizatorem tego świątecznego happeningu tradycyjnie jest co roku tarnowskie Starostwo Powiatowe. Tego samego dnia kolędowano również w Teatrze im. L. Solskiego, tyle że na schodach… gdzie odbył się wczesno popołudniowy koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu aktorów Solskiego, którym akompaniował Piotr Niedojadło. Ujmująca, spokojna melodia kolęd chociaż na chwilę dała przed świątecznie zabieganym tarnowianom chwilę wytchnienia, pozwalając zatrzymać się na moment by poczuć prawdziwą aurę Świąt Bożego Narodzenia. A te, jak wiadomo kojarzą się m.in. z życzeniami. Aliści nie zawsze i nie od wszystkich. Bo oto znakomity aktor i prezes zarządu Związku Artystów Scen Polskich Olgierd Łukaszewicz napisał list do prezydenta Tarnowa; ciekawe czy wiedział w jakiej sytuacji się on znajduje. Pisze w nim o niepokojącej go sytuacji w tarnowskim teatrze. Chodzi o niedawną rezygnację reżyserki Eweliny Pietrowiak z funkcji zastępcy dyrektora ds. artystycznych. ZASP rezygnację ocenia jako „niewątpliwą stratę dla sceny tarnowskiej", powołując się na „głosy z miasta". W liście pan prezes powraca do sytuacji teatru po śmierci dyrektora Edwarda Żentary. Wtedy prezydent Tarnowa wyraził zamiar powołania na dyrektora Rafała Balawejdera. ZASP wyraził wówczas sprzeciw wobec tej decyzji (chodziło m.in. o brak studiów wyższych kandydata i jakiegokolwiek doświadczenia na takim stanowisku),  informując o tym Ministerstwo Kultury, co nie zostało wzięte pod uwagę. ZASP sugeruje, że dzisiejsza sytuacja może być skutkiem powyższej decyzji. Prezes przypomina, że miasto ma wpływ na sytuację w teatrze m.in. poprzez uchwalenie odpowiedniego statutu, który może jasno określić zadania i kompetencje dyrektora naczelnego i dyrektora artystycznego. List kończy prośba o uregulowanie relacji w Teatrze, w taki sposób, żeby nie odchodziły z instytucji osoby „utalentowane i mające wpływ na wzrost ilości widowni w teatrze, takie jak Ewelina Pietrowiak”. Tenże sam prezes Łukaszewicz 16 grudnia w poniedziałek wręczył młodej aktorce Solskiego Matyldzie Baczyńskiej nagrodę im. Andrzeja Nardellego za najlepszy debiut na scenach teatrów dramatycznych w sezonie 2012/2013. Gratulując pani Matyldzie tej prestiżowej nagrody Pegaz zapewnia o swej postępującej z roli na rolę admiracji dla jej talentu i urody… . Pozostańmy jeszcze przez chwilę w budynku przy ul. Mickiewicza, gdzie w piątek 20 grudnia dano ostatnią w tym roku premierę „Tlenu” I. Wyrypajewa, zrealizowanej w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich, a wyreżyserowanej przez aktorkę Zofię Zoń debiutująca w roli reżysera, o czym piszemy oddzielnie. Dzień wcześniej w Czytelni Naukowej  MBP miała miejsce promocja książki „Ostatnia misja kapitana Blynna”, połączona ze spotkaniem z jej autorem Dariuszem Jnusiem, który przy tej okazji pokazał tam także swoje prace malarskie. Książka opowiada historię zestrzelonego w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej w nocy z 4 na 5 sierpnia 1944 r. samolotu Halifax, który leciał z Włoch z pomocą dla walczącej Warszawy. Dużą wartością książki są archiwalne zdjęcia oraz relacje świadków. Z kolei do miejsca, w którym przez dwa lata działało BWA, powraca sztuka – wystawa złożona z dzieł kolekcji Małopolskiej Fundacji Muzeum Sztuki Współczesnej. Tym miejscem jest oczywiście dworzec PKP, gdzie w piątek 20 grudnia miał miejsce jej wernisaż, połączony z tradycyjną Wigilią Tarnowskich Środowisk Twórczych Na wystawie oglądać można m.in. obraz najsłynniejszego tarnowskiego artysty Wilhelma Sasnala. Oprawę muzyczną tego wydarzenia zapewnił zespół Rdzeń / projekt KR736EJ – Piotr Lutyński i przyjaciele. Świętowano również w sobotę 21 grudnia w Tarnowskim Teatrze, gdzie fetowano jubileusz 10 lecia działalności tarnowskiej Fundacji „Kromka Chleba”, której sztandarowym dziełem jest budowa Hospicjum Via Spei obok szpitala pw. Św. Łukasza. Tak się składa, że obu tym niezwykle potrzebnym i użytecznym instytucjom szefuje znana tarnowska Judymka  Anna Czech, którą Pegaz od zawsze podziwiał… . Oby tylko nie podzieliła losu „Czerwonego Kapturka”, którym ostatnio zainteresowało się Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.

Trwa znakomita passa Matyldy Baczyńskiej. Aktorka Teatru im. L. Solskiego w Tarnowie odebrała prestiżową nagrodę im. Andrzeja Nardellego za najlepszy debiut na scenach teatrów dramatycznych w sezonie 2012/2013.Wyróżniono ją za rolę odegraną w „Trzech siostrach”. - Jej Irina na początku jest delikatna, naiwna, pełna marzeń, przekonana, że szczęcie i miłość są jeszcze przed nią; jest też druga Irina - zgorzkniała - mówiła w laudacji Hanna Karolak. Sama wyróżniona nie ukrywa szczęścia i zaskoczenia. - To dla mnie wielkie wyróżnienie i zaszczyt. Rola Iriny jest mi bardzo bliska, a spektakl „Trzy siostry” jednym z moich ulubionych. Bardzo dziękuję pani reżyser Ewelinie Pietrowiak za pracę nad tym materiałem - mówiła Matylda Baczyńska. Urodzona w1984r.aktorka do załogi „Solskiego” dołączyła w 2011r. szybko stając się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci. Od obecnego sezonu należy do Rady Artystycznej Teatru. Podczas tegorocznej Talii zabłysnęła rolą Catherine Givings  w przedstawieniu Sarah Ruhl „W pokoju obok”. Telewidzowie mogli oglądać Matyldę Baczyńską m. in. w serialach „Plebania” i „Ludzie Chudego”.

Wystawa stała otwarta na tarnowskim dworcu PKP w Tarnowie będzie prezentować wybrane prace z kolekcji Małopolskiej Fundacji Muzeum Sztuki Współczesnej, zobaczymy dzieła czołówki polskich artystów współczesnych m.in. prace Pawła Althamera, Mirosława Bałki, członków Grupy Ładnie – Rafała Bujnowskiego, Marcina Maciejowskiego i urodzonego w Tarnowie Wilhelma Sasnala, ale także Jadwigi Sawickiej czy Moniki Sosnowskiej. Małopolska Fundacja Muzeum Sztuki Współczesnej powołana została jesienią 2004 roku przez Sejmik Województwa Małopolskiego w odpowiedzi na zainicjowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego Program Kultury „Znaki czasu". Celem rządowego projektu jest wypełnienie wieloletnich zaległości w gromadzeniu dzieł sztuki współczesnej w zbiorach publicznych i wspomaganie instytucji i organizacji realizujących program „Znaki czasu”. Celem Małopolskiej Fundacji Muzeum Sztuki Współczesnej jest tworzenie autonomicznej kolekcji sztuki oraz promocja i popularyzacja polskiej i europejskiej sztuki współczesnej.

Łazienka i noclegownia dla bezdomnych, świąteczna zupa, Tarnowski Uniwersytet Trzeciego Wieku czy Hospicjum Via Spei to tylko wybrane przedsięwzięcia jakie zrealizowała i realizuje Fundacja Kromka Chleba w Tarnowie. Rok 2013 jest dziesiątym rokiem działalności Fundacji.  Jubileusz dziesięciolecia Fundacji Kromka Chleba odbył się 21 grudnia o godzinie 17.00 w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie. - Uroczystość, której towarzyszyły występy artystyczne, licytacja na rzecz Hospicjum Via Spei i oczywiście urodzinowy tort była dobrą okazją do podsumowania działalności Fundacji, jej projektów i inicjatyw i jednocześnie wyrażeniem wdzięczności wszystkim, dzięki którym przez 10 lat udało się wszelkie te zamierzenia realizować: darczyńcom, sponsorom, wolontariuszom - mówi Anna Czech, prezes Fundacji. W programie imprezy znalazł się m.in. występ Tarnowskiej Młodzieżowej Orkiestry Kameralnej „Divina in Misericordia", działającej przy Kościele Miłosierdzia Bożego w Tarnowie. Młodzi muzycy zaprezentowali największe przeboje muzyki klasycznej i filmowej oraz polskie kolędy w aranżacji bluesowo-jazzowej. - Przypomnimy o zrealizowanych projektach jak powstanie łazienki i noclegowni dla osób bezdomnych, Tarnowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, budowa Hospicjum Via Spei oraz o innych akcjach. Nie udałoby się tyle zdziałać, gdyby nie pomoc wielu ludzi dobrej woli – mówi Anna Czech.

Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Tarnowie przygotowało i wydało bajkę „Czerwony Kapturek w mieście”. Bajka w sposób dopasowany do dziecięcych możliwości opowiada o produkcji i oszczędzaniu ciepła. W formie słuchowiska można jej również posłuchać w internecie. MPEC Tarnów od lat promuje zasady racjonalnego gospodarowania ciepłem. Tym razem aktywność edukacyjną w obszarze poszanowania energii cieplnej i ochrony środowiska naturalnego spółka kieruje do najmłodszych mieszkańców Tarnowa. Wszystko za sprawą bajki „Czerwony Kapturek w mieście”. Lubiana przez dzieci historia doczekała się bowiem ciągu dalszego. Bajka opowiada historię Czerwonego Kapturka, który wraz ze swoją mamą i babcią zamieszkał w mieście i korzysta z ciepła systemowego. W bajce pojawiają się nowi bohaterowie m.in. przesympatyczny kot Klucha, który uwielbia wygrzewać się w ciepłym miejscu przy kaloryferze, snując przy tym dowcipne, kocie opowieści. Dzieci dowiedzą się z bajki m.in. w jaki sposób produkowane jest ekologiczne ciepło systemowe na terenie Tarnowa oraz w jaki sposób dociera ono do mieszkań. Sposób prezentacji ważnych informacji został dopasowany do dziecięcych możliwości percepcji. Bajka posiada piękną szatę graficzną, której autorką jest znakomita polska ilustratorka Dorota Szoblik. Rysunki przenoszą dzieci w wyjątkowy, zaczarowany świat Czerwonego Kapturka, ułatwiając przyswajanie ważnych informacji w lekkiej i przyjemnej formie. Bajka trafi już wkrótce m.in. do przedszkoli, szkół podstawowych oraz bibliotek w Tarnowie. Nowe przygody Czerwonego Kapturka dostępne są także w formie słuchowiska na stronie internetowej MPEC Tarnów.

Ryszard Zaprzałka