491

 
 

 

 
 
 
 

Nowy Rok to także nowe kalendarze. Coraz częściej są to prawdziwe dzieła sztuki edytorskiej. Nierzadko też w ich powstawaniu uczestniczą tarnowscy twórcy. Jednym z nich jest Łukasz Pęcak, 29 – letni tarnowianin, obecnie mieszkający w Warszawie, stale współpracujący m.in. z miesięcznikiem „Playboy” oraz renomowanymi agencjami reklamowymi, tworzącymi znane ogólnopolskie kampanie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową w Łodzi, ale całkowicie oddał się fotograficznej pasji, uwieczniając m.in. akty kobiece, samochody i piękne krajobrazy. Wykonywał zdjęcia dla wielkich marek, jak Loreal”, Avon, Kia Motors czy Peugeot, jego fotografie znalazły się też na włoskiej stronie internetowej magazynu „Vogue”. To jego wysmakowane artystycznie i erotycznie, kreacje w czarno – białej tonacji dominują w renomowanym kalendarzu wydawnictwa Media  Mark na rok 2013. Fotograficzna sesja odbyła się w uzdrowisku Lądek ‑ Długopole w Lądku Zdroju. Była to jedna z największych polskich sesji fotograficznych w ubiegłym roku, na planie było aż 35 osób.

Jedną z modelek, której wysmakowane akty można oglądać w tegorocznym kalendarzu Media Mark jest tarnowianka Monika Partyka, mieszkającą obecnie w Krakowie, która jeszcze studiuje, ale robi już sporą karierę w świecie modelingu. – Pracowaliśmy pełne dwa dni. Było to bardzo duże przedsięwzięcie. Dla dobrego zdjęcia zniszczyliśmy nawet pralkę, która została włożona do basenu z wodą – śmieje się Łukasz Pęcak. A propos Moniki Partyki to ostatnio, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia mogliśmy ją zobaczyć i posłuchać w  Tarnowskim Centrum Kultury, gdzie wystąpiła wraz z Bartoszem Kamol” Kamińskim (rap), Grzegorzem Sipiorą (bas), Łukaszem Belcyrem (gitara), Damianem Niewińskim (perkusja), Piotrkiem Bolanowskim (klawisze) oraz DJ Plash – towarzysząc MC Silk – owi, także pochodzącemu z Tarnowa, ponoć najszybszemu raperowi świata…

Okrzyknięty za takiego przez media  MC Silk konsekwentnie pokazuje, jak bardzo wielowymiarowym jest twórcą i jak nieuprawnione jest zamykanie go w ramach jednego gatunku muzycznego. Utworami takimi jak „Rap retrospekcje”, „Pierwsza potrzeba” czy „Love against the machine” pokazał, że nie jest tylko internetową ciekawostką i zapracował na uznanie odbiorców, co przekłada się na rzadko spotykane wysokie oceny jego utworów zamieszczanych w serwisie YouTube. MC Silk postawił sobie wysoko poprzeczkę i stara się realizować ambitny jak na polskie warunki plan koncertowania w żywym, 8‑osobowym składzie (w tym trzy wokale i dj). Jak sam tłumaczy, albo robi się coś najlepiej jak można, albo wcale. I dlatego też koncerty w wykonaniu składu MC Silk & the Gang Bang Band to wyjątkowa dawka żywego hip‑hopu, muzyki funk, jazzu, elektroniki i eksperymentów.

Aliści przełom roku to nie tylko kalendarze ale przede wszystkim kolędy, wszechobecne w tym błogosławionym czasie. Nie inaczej było, jest i oby tak było nadal, także w naszym galicyjskim miasteczku. I tak m.in. w sobotę  5 stycznia 2013 r. w Tarnowskim Teatrze im. Ludwika Solskiego odbył się III Tarnowski Koncert Noworoczny organizowany przez Dziewczęcy Chór Katedralny „Puellae Orantes”. Gościem koncertu był zespół wokalny AdioFeels. Jest to ośmioosobowy zespół wykonujący muzykę w stylu Vocal Play. Zespół tym samym – poprzez maksymalne wykorzystanie możliwości głosu ‐ zbliża się brzmieniem do grup, które w swoim składzie mają perkusję, bas, gitarę eklektyczną, sekcje dętą itp. W pierwszej części koncertu zespół wykonał zaaranżowane przez siebie klimatyczne ballady oraz kolędy. Repertuar drugiej części koncertu stanowiły utwory w wykonaniu gości oraz chóru „Puellae Orantes”. Utwory te zostały zaaranżowane specjalnie na tę okazję przez p. Marka Lewandowskiego – członka grupy AudioFeels.

Dzień później, w niedzielę Trzech Króli, także w Solskim, odbył się uroczysty Koncert Noworoczny w wykonaniu orkiestry, chóru i solistów – uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Muzycznych im. I. J. Paderewskiego w Tarnowie. W programie znalazły się najbardziej znane walce, polki oraz arie z oper i operetek – program lekki  i przyjemny w odbiorze dla każdego słuchacza.

Wydarzeniem tej wyjątkowej niedzieli w Tarnowie był organizowany już po raz czwarty Orszak Trzech Króli, organizowany przez  młodzież i nauczycieli VII LO. Tuż po  godz. 13.00 wyruszył on spod tarnowskiej katedry i podobnie jak w roku ubiegłym przeszedł ulicami Kapitulną, Placem Rybnym, Wałową, Szeroką, Bernardyńską do żywej szopki, która znajduje się w ogrodzie klasztoru ojców bernardynów. Podobnie jak w latach poprzednich było barwnie i kolorowo, tłumnie i świątecznie. To piękne i ważne świadectwo katolików świeckich (w tym roku było takich pochodów w różnych miastach Polski ponad 90), będące niejako w kontrze do oficjalnej celebracji kościelnych uroczystości, publicznie odważnie potwierdzających swoją przynależność do Judeo chrześcijańskiej kulturowej tradycji naszej starzejącej się i na naszych oczach rozpadającej się Europy Ojczyzn.

Zaś po tej południowej masowej, ulicznej manifestacji przyszła pora na kameralne spotkanie z kolejnymi gośćmi  Łukasza Maciejewskiego w jego autorskim cyklu co miesiąc obecnym w Centrum Sztuki Mościce. Tym razem gościli tam Tomasz Wasilewski i gwiazda jego debiutanckiego filmu „W sypialni” - Katarzyna Herman, jedna z najwyżej cenionych polskich teatralnych i filmowych aktorek swojego pokolenia. Wasilewski to niezwykle uzdolniony reżyser młodego pokolenia, którego film - „W sypialni” z wybitną kreacją  Katarzyny Herman, został pokazany już na kilkunastu międzynarodowych festiwalach, zdobywając nagrody m.in. w Paryżu, Toronto, Mannheim i w Koszalinie. A sam film, którego projekcja poprzedziła samo spotkanie, opowiada historię czterdziestoletniej Edyty, przyjeżdżającej do Warszawy, aby ukryć się przed rodziną. Zmuszona brakiem pieniędzy, umawia się przez Internet z przypadkowymi mężczyznami. Po wcześniejszym ich uśpieniu, spędza całe noce w mieszkaniach swoich „gospodarzy”. W taki sposób poznaje Patryka. Nieudana próba podania mu środka nasennego sprawia, że poznaje go bliżej i zaczyna się nim fascynować.

Na koniec odnotujmy rozpoczynającą się już za kilka dni wielką przeprowadzkę Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Do pozyskanej niedawno kamienicy przy Rynku przeniesione zostaną m.in. tysiące eksponatów z muzealnych magazynów. Tym samym Tarnów zyska jednocześnie nowe atrakcje turystyczne, bo powiększona placówka będzie mogła lepiej eksponować swoje zbiory.  Dobudowywanie jednej kondygnacji do kamienicy dawnego internatu tarnowskiego "Plastyka" i adaptacja całości do potrzeb muzeum już się zakończyły. Aby podziwiać efekty, potrzeba jednak jeszcze nieco cierpliwości.  W budynku pod adresem Rynek 3 znaleźć się ma cała muzealna administracja, a także bogate w eksponaty magazyny. Na tym nie koniec, bo kamienica dysponuje obszernymi, efektownymi piwnicami. Znaczna ich część funkcjonować będzie jako galeria wystawowa. Powstanie również tzw. część klubowa, świetnie nadająca się np. na spotkania, choćby słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku.  Z kolei po opróżnieniu biur oraz magazynów, zupełnie nowe oblicze odsłoni obecny gmach główny muzeum, czyli kamienice przy Rynku 20-21. -  Uwolnimy tu jedną wielką przestrzeń wystawienniczą, w tej chwili poprzegradzaną meblami i drzwiami - mówi dyr. Szpunar. Dodaje, że i tym wnętrzom przydałby się gruntowny remont. W przypadku braku odpowiednich funduszy skończy się przynajmniej na remoncie doraźnym.  Jakie atrakcje pokaże muzeum w nowych salach ekspozycyjnych? Szczegółów kierownictwo placówki nie chce jeszcze w tej chwili zdradzić. Wszystko zależy od budżetu oraz tego, czy uda się zdobyć pieniądze na ciekawe projekty. Bardzo prawdopodobne jest jednak otwarcie pierwszej stałej ekspozycji poświęconej dziejom Tarnowa - od prehistorii do dziś. Turystów placówka ma zamiar zachęcać do zwiedzania m.in. nowocześnie zaaranżowanymi ekspozycjami przedmiotów pochodzących z licznych znalezisk archeologicznych. I to by było na tyle w tym nowym otwarciu – na ten Nowy Rok.

 

Ryszard Zaprzałka

 

 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny