494

 

 

 

 
 
 
 

Jak powszechnie wiadomo Rafał Huszno jest muzykiem rockowym, prowadzi również audycje popołudniowe w Radio Diecezjalnym RDN-Małopolska. Audycje te nazywają się „Leci z górki” i są emitowane przed godziną 16. Huszno zaprasza też do swoich audycji młodych muzyków rockowych, którzy dopiero chcą zaistnieć na rynku muzycznym. Jednak nie wszyscy wiedzą, że ten znany tarnowski rockman jest także ratownikiem medycznym w tarnowskim pogotowiu ratunkowym. Właśnie onegdaj w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej obchodzono Dzień Ratownika Medycznego. Było wiele odznaczeń, które wręczał wojewoda małopolski Jerzy Miller. Jedno z nich trafiło do Rafała Huszno, muzyka grupy rockowej „Totentanz”, który tak wspominał początki ratownictwa w Tarnowie.- Doskonale pamiętam ten czas, bo mam tę przyjemność, że byłem w ogóle pierwszym ratownikiem medycznym w Tarnowie. Siedzieliśmy wtedy w pierwszej ławce z kolegą i uczyliśmy się pilnie do wykonywania tego zawodu. Jego zdaniem, profesja ratownika medycznego nie jest łatwa. - Zawód ratownika wymaga bardzo dużej pokory – mówił Rafał Huszno. – Jest to zawód, który wymaga też dobrej komunikacji z innymi i elastyczności. Trafiamy jako ratownicy do bardzo wielu różnych środowisk. I to my jesteśmy na pierwszej linii frontu, i od nas zależy, jak dalej potoczą się losy ludzi. Ludzie muszą więc mieć do nas zaufanie. Odznaki przyznano także czterem innym pracownikom pogotowia. Otrzymali je: Robert Chrzanowski, Witold Duda, Zdzisław Śmiałek i Robert Wilk.

Z kolei inny nasz lokalny idol Piotr Kita, finalista polsatowskiego show "Must Be The Music", po raz kolejny udowodnił, że jest wielkim muzykiem, który potrafi zaczarować publiczność. Nauczyciel muzyki z Brzozówki wystąpił w noworocznym koncercie w Kinie Marzenie m.in. z Tomaszem Stecem, Moniką Partyką i Izabelą Ilcewicz. Piotr Kita - znany w Tarnowie muzyk i nauczyciel muzyki, końcem 2012 roku dał się poznać całej Polsce. Wygrał casting do telewizyjnego muzycznego show "Must Be The Music - Tylko Muzyka", gdzie dotarł do ścisłego finału. Sympatię publiczności zaskarbił sobie zachwycającym wykonaniem "C'est la vie" Andrzeja Zauchy. Publiczność, która wypełniła salę Kina Marzenie, usłyszała największe hity polskiej i zagranicznej muzyki rozrywkowej. Nie zabrakło też utworów z "Must Be The Music", które doprowadziły Piotra Kitę do wielkiego finału. Podczas koncertu prezydent Tarnowa wręczył muzykowi nagrodę za znakomite promowanie miasta i regionu w Polsce.

Zaś Biuro Wystaw Artystycznych Galeria Miejska w Tarnowie zaprosiło 25 stycznia o godzinie 17.00 na spotkanie autorskie i promocję książki „Ciemne terytoria. Człowiek i świat w prozie Stefana Grabińskiego" pióra tarnowianki dr Elizy Krzyńskiej – Nawrockiej, historyka literatury i nauczyciela akademickiego. Podczas spotkania można było się dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o jednym z najbardziej intrygujących, niesamowitych i tajemniczych polskich pisarzy, nabyć książkę poświęconą jego twórczości wraz z dedykacją i autografem oraz porozmawiać z autorką. Stefan Grabiński (1887-1936) to kultowy twórca polskiego horroru, autor m. in. „Demona ruchu", „Salamandry", „Cienia Bafometa", uznawany za najciekawszego fantastę pierwszej połowy XX wieku.

Tego samego dnia w Sali Lustrzanej podczas uroczystej gali, już po raz 25 wręczono 12 osobom statuetki i dyplomy laureatom Nagrody 'Uskrzydlony 2012" Tarnowskiej Fundacji Kultury. Kapituła nagrody „Uskrzydlony 2012” przyznała swoje nagrody w kategoriach: kultura, samorząd terytorialny, media, rozwój i promocja regionu, organizacje pozarządowe, firmy kreujące rozwój Małopolski i Podkarpacia, promocja Polski w Europie i świecie. „Uskrzydlonym” wyróżnia się ludzi szczególnie aktywnych i zasłużonych dla kultury oraz dla tych, którzy przyczyniają się do rozwoju i promocji regionu. W dziedzinie bliskiej nam kultury „Uskrzydlonego” otrzymał aktor Zbigniew Kłopocki, nestor tarnowskiej sceny który w ubiegłym roku obchodził jubileusz czterdziestolecia pracy artystycznej. Zbyszku gratulujemy i życzymy stu lat! A o samej nagrodzie, będącej jeno cieniem samej siebie, piszemy oddzielnie.

Natomiast w sobotę 26 stycznia odbył się kolejny koncert noworoczny. Tym razem w Centrum Sztuki Mościce można było posłuchać słynnych utworów Pucciniego, Czajkowskiego, Straussa oraz Webbera wykonaniu wybitnych solistów w wykonaniu Orkiestry Zdrojowej z Krynicy Zdroju. W zorganizowanej tam Gali Noworocznej „Fundusze z Kulturą” wystąpił jeszcze ceniony zespół Tańca Artystycznego „Miniatury”. - W trakcie gali wręczone zostały także nagrody za najlepsze i niepowtarzalne projekty realizowane w Małopolsce w ramach projektów unijnych - mówił Stanisław Sorys z zarządu Województwa Małopolskiego. - Nagradzamy projekty, które przede wszystkim idą w kierunku budowania tożsamości kulturowej i społecznej. My chcemy przede wszystkim wspierać te projekty, te samorządy i pokazywać, wyróżniać tych beneficjentów, którzy wydają środki finansowe na to, aby budować tożsamość społeczną, tożsamość kulturową .

Również w sobotę na torze kartingowym DAYTONA w Tarnowie zorganizowano "UNDERGROUND RAP NIGHT" - imprezę, na której mogli zaprezentować się młodzi artyści z podziemi naszego miasta. Na scenie kartingowej scenie zagrali m.in. zespół "Potrójna Dawka szczęścia (PDS)", „Chmielu" oraz Ślązak, PDF, Stafka i inni. Wszyscy występujący wykonawcy reprezentują rodzimą scenę undergroundową. Imprezę, jak zwykle rozkręcał DJ Kozak.

A skoro o muzyce mowa, to odnotujmy jeszcze, zupełnie medialnie zignorowany, kolejny już w tarnowskim klubie Kasar przy ulicy Szpitalnej, występ znakomitego zespołu Mr. Pollack. Zespół powstał w roku 1989 w Mielcu, a jego założycielami są dwaj bracia Jacek Polak (gitara, śpiew, programowanie) i Grzegorz Polak (bębny, śpiew). Obaj są świetnymi muzykami i to właśnie sprawia, że zawsze chętnie wybieram się na ich koncerty – pisze na łamach tkk Ela Wodzińska.

Kończąc odnotujmy zakończenie prac remontowym w zabytkowym pałacyku w Parku Strzeleckim. Obecnie trwają tam prace instalacyjne i wyposażeniowe. Po ich zakończeniu do budynku wprowadzi się Galeria Miejska – Biuro Wystaw Artystycznych. Doprowadzenie budynku do obecnego stanu wymagało wiele pracy i nakładów finansowych. – Przed remontem budynek był kompletną ruiną. Teraz to zupełnie nowa jakość. Wymieniono wszystkie instalacje oraz gruntownie odnowiono wnętrze i elewację. Remont był możliwy dzięki dofinansowaniu z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Całkowity koszt inwestycji to ok. 4,5 mln złotych, wysokość dotacji to ok. 2,7 mln złotych – podkreśla dyrektor Centrum Rozwoju Miasta Krzysztof Madej. Nowa siedziba miejskiej Galerii to nie tylko budynek. To także doskonałe wyposażenie. Zainstalowano już m.in. system nagłośnienia i oświetlenia, projektor multimedialny oraz zestaw kina studyjnego. W najbliższym czasie dojdą jeszcze system wystawienniczy do ekspozycji wewnątrz i na zewnątrz obiektu oraz sprzęt audi-video. Dzięki kompleksowemu zagospodarowaniu wnętrza będzie można organizować również wykłady, prelekcje, festiwale, konferencje oraz zajęcia edukacyjne. – Po zakończeniu wszystkich prac Tarnów zyska znakomicie wyposażone centrum sztuki dysponujące pełną ofertą edukacyjno-kulturalną – mówi zastępca prezydenta Dorota Skrzyniarz.

Rozpoczęcie działalności Galerii Miejskiej w nowej siedzibie zaplanowano na maj. Pierwszym projektem realizowanym w nowych przestrzeniach będzie cykl wystaw „Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal”. – Projekt to prezentacja sztuki współczesnej tworzonej przez artystów międzynarodowych i odnoszącej się do dziedzictwa kultury Małopolski. W organizacji przedsięwzięcia pomagają pieniądze zewnętrzne. To pierwsze środki unijne pozyskane bezpośrednio przez Galerię Miejską – z zadowoleniem podkreśla dyrektor galerii Ewa Łączyńska-Widz. Celem projektu jest mocne zaznaczenie nowej siedziby BWA na ogólnopolskiej i międzynarodowej mapie sztuki. Tematy wystaw, których będzie w sumie cztery, to wątki historii i kultury Tarnowa i okolic pokazane w ujęciu sztuki współczesnej. Partnerami projektu są m.in. Zachęta Narodowa Galeria Sztuki w Warszawie, Cricoteka i Muzeum w Dusseldorfie. Jego wartość wynosi blisko 800 tysięcy złotych, dofinansowanie z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego to prawie połowa tej kwoty.

Ryszard Zaprzałka

 

 

 tarnowski kurier kulturalny   tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny     tarnowski kurier kulturalny    tarnowski kurier kulturalny