Już po raz
dwudziesty
pierwszy,
tradycyjnie
w pierwszą
niedzielę
września,
odbyły się
gminne
dożynki w
Lisiej
Górze. To
wieńczące
całoroczny
trud
rolników
święto
rozpoczęło
się
uroczystą
mszą święta
odprawioną w
lisiogórskiej
farze o
godzinie 14,
której
przewodniczył
ks.
proboszcz
Stanisław
Szałda, z
udziałem
przedstawicieli
lokalnych
władz,
delegacji z
wieńcami,
pocztów
sztandarowych,
strażaków i
licznie
zebranych
mieszkańców
tej
podtarnowskiej
gminy. Po
oddaniu
tego, co
boskie Bogu
-
poświęceniu
pyszniących
się swoją
urodą
wieńców
dożynkowych
i
błogosławieństwie
barwny
korowód z
orkiestrą na
czele i
zamykającą
go paradą
bryczek
konnych i
wozów
strażackich,
udał się na
pobliski
stadion
sportowy,
gdzie odbyła
się
zasadnicza
część
dożynkowego
święta. |
Pięknie
prezentowały
się wieńce
dożynkowe,
reprezentujące
wszystkie, z
wyjątkiem
Starych
Żukowic,
sołectwa
tworzące
gminną
społeczność
w Lisiej
Górze, które
odpowiednio
wyeksponowane
tworzyły
niezwykle
żywą i
kolorową
prezentację
tej jedynej
w swoim
rodzaju
rękodzielniczej
twórczości
ludowej.
Wykonane
najczęściej
z kłosów
zbóż z
tegorocznych
zbiorów z
pomysłowo
wkomponowanymi
typowymi
elementami
kultu
religijnego,
jak hostia,
kielich czy
krzyż,
nierzadko
niesione
przez
ubrane w
stroje
ludowe
wiejskie
gospodynie,
przyciągały
wzrok
niemalże
wszystkich
uczestników
tego
dożynkowego
festynu.
Było ich
łącznie 12 –
dziesięć
reprezentujących
sołectwa:
Breń,
Brzozówka,
Kobierzyn,
Lisia Góra,
Łukowa, Nowa
Jastrząbka,
Nowe
Żukowice,
Pawęzów,
Śmigno i
Zaczarnie
oraz dwa
wykonane
przez
Środowiskowy
Dom
Samopomocy i
Klub Seniora
z Lisiej
Góry.
Gospodarzem
tegorocznych
dożynek
gminnych
było
sołectwo
Brzozówka.
Nic też
dziwnego, że
to właśnie
brzozowianie
pełnili
zaszczytne
funkcję
funkcje
dożynkowych
starostów.
Byli nimi
Marta
Dobrowolska
i Michał
Kornaus,
młody rolnik
gospodarujący
na ponad 80
hektarach
ziemi. To
oni
przynieśli
dorodny
dożynkowy
bochen
chleba
upieczony z
mąki
pochodzącej
z
tegorocznych
zbiorów i
przekazali
gospodarzowi
gminy –
wójtowi
Stanisławowi
Wolakowi,
który w
swoim
wystąpieniu
przypomniał
wielowymiarowy
etos
polskiej wsi
i upomniał
się o godne
traktowanie
pracy
rolnika. W
podobnym
tonie
utrzymane
były
pozostałe
okolicznościowe
wystąpienia:
Wicestarosty
Powiatu
Mirosława
Banacha,
Przewodniczącego
Rady Gminy
Jacka
Niedojadło i
Sołtys
Brzozówki
Zofii Zych.
Wśród wielu
oficjalnych
gości był
m.in. Prezes
Lokalnej
Grupy
Działania
„Zielony
Pierścień
Tarnowa” –
Adam Flaga,
Zastępca
Wójta Gminy,
Wiceprezes
LGD Sławomir
Turek, Radny
Powiatu
Zbigniew
Kuta, Prezes
Zarządu
Gminnego PSL
Paweł Stach.
A sam chleb
– symbol
życia został
sprawiedliwie
podzielony i
rozdany
uczestnikom
uroczystości.
Z uwagi na
datę
odbywania
dożynek 1
września
minutą ciszy
i sygnałem
alarmowym 11
jednostek
OSP oddano
hołd
wszystkim
bohaterom i
poległym w
czasie II
wojny
Światowej.
Po tej
oficjalnej
i, niestety,
mocno
przydługiej
części,
rozpoczęły
się z
niecierpliwością
oczekiwane
prezentacje
poszczególnych
wieńców
żniwnych, z
których
każda była
pomysłowo
oprawiona
artystycznie
– śpiewano,
grano i
recytowano
na miarę sił
i możliwości
przedstawicieli
poszczególnych
sołectw. Ci,
którzy mieli
dosyć
ludowych
przyśpiewek
i tańców,
mogli
kontemplować
bogatą
ofertę
ludowego
rękodzieła
przygotowaną
przez
licznie
reprezentowane
koła
gospodyń
wiejskich i
Klub Seniora
z Lisiej
Góry,
którego
artystyczna
konfekcja
wzbudzała
powszechne
zainteresowanie.
I jak na
wiejskie
dożynki
przystało
nie zabrakło
też dobrej,
staropolskiej
strawy,
prażoków,
chleba ze
smalczykiem,
słodkości
oraz
grillowanych
smakołyków.
Bardzo dobrą
formą
estradową
zabłysnął
prowadzący
całą imprezę
Edward
Kędzierski –
dyrektor
Gminnego
Ośrodka
Kultury w
Lisiej Górze
z siedzibą w
Śmignie. To
głównie
„jego”
zespoły:
kapela „Śmignianie”,
„Old Boy
Band” i
„Contra 5”
brylowały na
estradzie
podczas
tegorocznych
dożynek w
Lisiej
Górze, które
trwały do
późnych
godzin
wieczornych.
Szkoda
tylko, że
pogoda
okazała się
zgoła nie
świąteczna,
było chłodno
i wietrzno,
ale nic to,
może za rok
aura oraz…
infrastruktura
okażą się
łaskawsze.
Tekst i
zdjęcia:
Ryszard
Zaprzałka |