Jako pierwszy
zaprezentował się zespół antykWariat
z Tarnowa. Dla mnie była to okazja
do wysłuchania zespołu chyba już po
raz trzeci. Wiedziałam więc czego
mogę się spodziewać i miałam już
pewnego rodzaju oczekiwania co do
tego koncertu. Z ostatniego występu
pamiętam, że stylistyka zespołu
przypadła mi do gustu i liczyłam na
powtórkę i kawał fajnej rockowej
muzyczki. I tak właśnie było. Moje
oczekiwania właściwie w 100%
potwierdziły się. Silny wokal Ewy
Judasz, ciekawe kompozycje gitarowe,
dobra sekcja rytmiczna, mocna
perkusja, no i te przeszywające
skrzypce, które dodają niesamowitego
klimatu i wieńczą brzmienie całej
kapeli. Jak się okazuje połączenie
muzyki rockowej z bardziej
klasycznym brzmieniem skrzypiec
bardzo dobrze się sprawdza.
Publiczność wprawdzie wyjątkowo
dopisała jednak nie była skora
jeszcze do zabawy pod sceną. Mimo to
koncert wypadł bardzo dobrze.
Skład zespołu tworzą:
Ewa Judasz- wokal,
teksty
Alek Szmidt- gitara,
teksty
Mateusz „Tusiek”
Boryczko- perkusja
Dariusz Jakubiak-
skrzypce
Paweł Kot- bas
Warto jeszcze
wspomnieć, że zespól antykWariat
ostatnio ukończył teledysk do utworu
Loneliness, który można obejrzeć na
stronie facebook'owej zespołu. Klip
raczej amatorski, jednak posiadający
niewątpliwie garażowy klimat. Na
kawałek Loneliness można też
głosować na liście Demogramu, gdzie
prezentowane są kapele z lokalnej
sceny. Program emitowany jest w
każdy poniedziałek o 21:10 na
antenie radia RDN. Aktualnie
antykWariat z utworem Loneliness
znajduje się na dwunastej pozycji,
więc do roboty! Myszki w dłoń i
głosujemy.
Jako drugi wystąpił
zespół Somenthing More Serious.
Kapela powstała w maju 2012 i wciąż
pracuje nad własnym repertuarem.
W skład zespołu
wchodzi pięciu młodych mężczyzn:
Kuduaty- perkusja
Szyna- gitara
Wojtek- bas
Matt- wokal
Mateusz- klawisze
Joński- gitara
Jak sami o sobie
mówią SMS to tarnowska mieszanka
funky z elementami rocka i brzmień
alternatywnych. Panowie grają
bardzo energetycznie i żywotnie. Już
po pierwszych dźwiękach płynących ze
sceny, nieśmiała dotąd publiczność
zaczęła podrygiwać i podskakiwać. I
tak już miało zostać do końca
występu. Działo się sporo a
atmosfera było naprawdę przyjemna.
Twórczość zespołu nie do końca
trafia w moje muzyczne gusta, jednak
przyznać trzeba, że chłopaki wiedzą
czego chcą i bardzo dobrze wychodzi
im wspólne granie. Po raz pierwszy
miałam okazję usłyszeć ten zespół i
muszę powiedzieć, że wydają się być
bardzo dobrze zgrani. A i ich
autorskie kompozycje są twórcze i
niebanalne. Dobre wokale, dobra gra
muzyków i przede wszystkim, co
urzekło mnie najbardziej, to energia
i dynamika zespołu. Muzyka, którą
proponują słuchaczom to doznania
pełne energii a ich kompozycję mają
w sobie sporo przebojowości.
Somethig More Serious poza swoimi
autorskimi kompozycjami
zaprezentowali także kilka znanych
coverów m.in. The Black Keys-
Tighten Up, The White Stripes- Seven
Nation Army, czy Sweet Dreems.
Podsumowując: występy
obydwu zespołów wypadły bardzo
ciekawie. Cieszę się też, że
poznałam nowy zespół. Oczywiście
namawiam wszystkich do słuchania
lokalnych kapel, nie tylko w zaciszu
domowym a i samym zespołom życzę
dużo weny i natchnienia.
Ela Wodzińska |